Galeria Pod Chmurką / Open Air Gallery

piątek, 26 kwietnia 2013

Opowieść o walce z kogutami.

Koguci ślad, o którym wspomniałam dwa posty wcześniej, wyrył się nie tylko na moim czole. Leży mi na sercu.
Mielę więc temat jak mogę i sama siebie inspiruję, bo ten projekt stał się głównym motywem szyldu, który w poniedziałkowy poranek, zawieszony został nad wejściem do pracowni.


Wersja king size!
Pomieszanie walki z kogutem i Chmurnika, który też mi na sercu siadł;)











Wraz z rozkwitem wiosny, brązowe ościeża zyskały ponadczasową biel!

Białe jest piękne. Widać mnie z Szerokiej!


Teraz do rzeczy! Jest pretekst do spotkania;)

W związku ze słońcem i powieszonym szyldem, wszystkich zainteresowanych łykiem taniego wina, zapraszam na oficjalne otwarcie "Galerii pod Chmurką"! WIDZIMY SIĘ!

Start: 

SOBOTA
18.00;)

4 komentarze:

  1. Wychylę za chmurkowe powodzenie kielich Schwarzwaldzkiego wina w Czarnym Lesie...i żałuję bardzo, że nie mogę tam być i widzieć! Ukochy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj gdyby było to ciut bliżej napewno skorzystałabym z zaproszenia :) Chmurkowa atmosfera udzieliła sie i mi... dlatego w mojej pracowni szyją się teraz wesołe mobilo - chmurki ;)
    Winszuję powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka szkoda, że mnie tam nie będzie...ale kiedyś na pewno odwiedzę Twoje magiczne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń