Galeria Pod Chmurką / Open Air Gallery

piątek, 1 czerwca 2012

Opowieść o polu

No i kolejne pole.
Namiotowe.
Naszło mnie.
Hel.
Chałupy.
Pierwszy kemping z dzieckiem.
Dziecko żadnego bluzga do domu nie przywiozło. Duma.


Pole namiotowe by Kurka - wtedy prawie czterolatek.

Tak było. Pięknie. Pozdrawiam nostalgicznie;)







10 komentarzy:

  1. Ach! I te fale :) p.s. białym akrylem po drewnie, próby robię, a jak!

    OdpowiedzUsuń
  2. matko jakie to pole-morze jest pracochłonne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, pracochłonne;) Na żywo widać i jak palucha przyłożę skala przedsięwzięcia się ujawnia. Odpływam przy tym;)

      Usuń
  3. Miód. Ckni się za Helem...

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniałe morze! uwielbiam taką formę!
    pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacyjnie;) dziękuję i pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  5. Przepiękne są te Twoje grafiki, drewniane zwierzątka, czerń i biel i ostre kontury i nieśmiały kolor i kompozycja. Wszystko wszystko wszystko!
    Pozdrawiam i od dzisiaj podziwiam regularnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo tyle słów dobrych na mnie jedną... dziękuję i zapraszam!

      Usuń