Galeria Pod Chmurką / Open Air Gallery

piątek, 30 listopada 2012

Opwowieść o słońcu w twarz, żetonach i niebieskim ogórku.

Klasa pierwsza. Podłódzka podstawówka wysyła dzieci na wycieczkę do stolicy. 
Wieli parking. Nasz niebieski " ogórek" wśród pomarańczowych, kanciastych autokarów.
Lody na Starówce. Najpierw kolejka do małej budki po zielone żetony. Potem kolejka z żetonami w łapie po upragnione lody. Tyle czekania, a te kręcone, co je w niedzielę za pieniądze przeznaczone na tacę kupowałam, lepsze! Pałac Kultury. Strach przed wejściem do windy.
Pamiątkowe zdjęcie pod pomnikiem Nike.

Na zdjęciu mam wykrzywioną twarz, a na twarzy słoneczny blik.

Potem trzecia klasa liceum. Zachęta.
Potem już tylko Okęcie przy okazji wylotów.

A jutro...
Jutro Żoliborz. Fort Sokolnickiego.
Pchli Targ raz jeszcze!
Serdecznie zapraszam;)





5 komentarzy:

  1. Oczywiście jest wydarzenie i jest okazja :) Życze powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna ta Syrena, taka współczesna i tak po polsku... przaśna

    OdpowiedzUsuń
  3. czy syrena biegla w maratonie, ze te plasterki na wiadomym miejscu?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mama nadzieję, że się w tej wodzie do kostek nie utopi... ale zaraz zaraz... przecież syrenki nie mają kostek :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje Drogie!
    W naszej stolicy było wspaniale. Z wieloma cudownymi osobami zamieniła ja słowo, miała ja cudne sąsiedztwo... czegóż więcej mi trzeba? Aaaa i przejechała się metrem z punktu A do punktu B;)

    OdpowiedzUsuń