Galeria Pod Chmurką / Open Air Gallery

wtorek, 10 kwietnia 2012

Opowieść o odsłanianiu słoni.

Słonie już kiedyś się pojawiły... w pojedynczych odsłonach:

TU i TU


Dziś stadnie i gromadnie. Jeden przysłania drugiego, jak na słonie przystało. Ale czy słonia da się zasłonić?




Wymiary: 13x13
Oprawa:20x20

3 komentarze:

  1. Ależ piękne! Bardzo nietypowe i oryginalne, gdy pierwszy raz je zobaczyłam to pomyślałam,że ten największy jest z filcu:).CUDOWNE!

    OdpowiedzUsuń
  2. słonie,koty i sowy,moja ulubiona zwierzyna i jeszcze ryby:-)fajne te Twoje słonie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję wam bardzo! Zwierzyna jest wdzięcznym tematem. A ryba? Ryba to temat rzeka;) Wychodzę mu naprzeciw w następnym poście;)
    Największy słoń, ołówkowy i szary jak mamut niemal. Włochato o mięciutko wyszedł;)

    OdpowiedzUsuń