Opowieść o Babach - Lalach (BabyLalach), starych gazetach, ciężkiej pracy i miłości
Zwał jak zwał. Niech zostaną BabyLale (może taka nazwa już w sieci funkcjonuje...?) Czy nie są wspaniałą alternatywą dla różowych księżniczek w pokoju dziewczynki? Amarantowy akcent, folkowa forma i prosta grafika. Tłem stała się gazeta z 1928 roku.
Siała Baba mak, nie wiedziała jak, a Dziad wiedział, nie powiedział, a to było tak!
Która z nas nie wróżyła sobie zrywając po kolei zielone listki akacji... Kocha, Lubi, Szaznuje, Nie chce, Nie dba, Żartuje... Kocha - oczywiście, że Kocha!
Chwilowo zamieszkały w kuchni, nad Kurką Domową. O jak pięknie im razem;)
Wymiary: 15x15
Oprawa: 20x20
Cena: 60 PLN szt.
świetne grafiki! :) bardzo pasują do nowoczesnych wnętrz :))
OdpowiedzUsuńDziekuję, dziękuję, dziękuję! Słowa dodają skrzydeł;)W nagrodę do obejrzenia jeszcze jedna Baba-Lala;)Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuń