Opowieść o talizmanach.
Staram się nie gromadzić. Staram się żyć schludnie. Unikać stert nikomu nieprzydatnych rzeczy. Każda przeprowadzka której doświadczyłam, oczyszcza i umacnia mnie w przekonaniu, że potrzebuję tylko przydatnych mi rzeczy... lecz czasem...
Ten przedmiot zakupiłam pod wpływem chwili. Lato. Upał. Smutek w oczach kobiety, która wyprzedaje drobiazgi ze swego domu. Drewniany wisior. Prymitywny styl twarzy. Pomyślałam, że będzie on przypominał mi czas, kiedy zakładałam
"Galerię pod Chmurką".
Pamiętacie?
To niezwykła galeria;) Galeria na otwartej przestrzeni, co podczas dobrych warunków pogodowych działa na krakowskim Kazimierzu, a dokładnie na Placu Nowym.
Dziś muszę się wam pochwalić!!! "Chmurka" znalazła dach nad głową. Niespodziewanie i spontanicznie, podczas spaceru. Właśnie kilka spraw się rozwiązało i oto... jest. Taki jaki miał być!
A jakże!
Na Kazimierzu!
Mała pracownia o jasnych ścianach.
Okno na ulicę Józefa.
Work & Shop.
Będzie można do mnie zajrzeć każdego dnia, lecz zgodnie z moją ideą "wychodzenia do ludzi" w sobotnie poranki widzimy się na Placu Nowym!
Jutro wisior zabieram do pracowni, co jeszcze bez półek i szyldu stoi.
Spełnia się właśnie moje marzenie...
Szczęścia i wiosny!!!
P.s. Jutro uraczę Was fotkami;)
Gdy tylko będę miała okazje być w pobliżu, zajrzę na pewno !
OdpowiedzUsuńBardzo byłoby przyjemnie spotkać się po drugiej stronie monitora;)
UsuńWzruszasz Lookarno...Czekam na Judasza!
OdpowiedzUsuńSłońca brak. Stop. Foty nie za lux. Stop. Mój skromny aparacik rady nie daje... a może raczej ja;) Stop! Ani słowa!;)
Usuń:] może kiedyś będę mieć okazję wpaść :]
OdpowiedzUsuńa mam nadzieję;)
UsuńWiosna - Kraków - Galeria Pod Chmurką - zapisane w kalendarzu :)
OdpowiedzUsuńJózefa 22;) Czekam! Sobota - Plac Nowy;)
UsuńPowodzenia... na nowej drodze życia ;)
OdpowiedzUsuńUfff kłaniam się w pas i pięknie dziękuję. Mam tylko nadzieję, że tak naprawdę nic się nie zmieni;)
Usuń:))) ale się cieszę z Galerii :D
OdpowiedzUsuńTwoja idea nie zbierania podoba mi się strasznie, ja mam z domu wyniesione zbieractwo i mam to gdzieś z tyłu głowy, ciężko mi się pozbyć czegokolwiek :(
Spróbuj;) Jak będziesz w Krakowie to wpadnij koniecznie;)
UsuńWspaniale, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! I dziękuję niezmiennie za odwiedziny;)
UsuńNiech się darzy! I pięknie kwitnie :)
OdpowiedzUsuńWiosna! Niech kwitnie;) Słońca w salonie Kochana!
UsuńGratulacje i wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńDziękuję! I niech nic się nie zmieni;)
UsuńMarzenia się spełniają! :) Gratulujęę i mam nadzieję, że jakimś cudem tam kiedyś dotrę ;)
OdpowiedzUsuńCuda też się zdarzają;) Wierzę, ze dotrzesz!
Usuń