poniedziałek, 23 kwietnia 2012
Opowieść o poniedziałkowych planach!
Tak... za przygodę wszystko dam... tram tam tam, tram tam tam!
Dziś chciałabym zobaczyć ten wiatrak z fotografii zrobionej jesienią 39 roku (Moulin de Daudet)
Chciałbym zabrać kogoś na rowerową przejażdżkę!
Chciałabym dziś popatrzeć na księżyc w pełni!
Żadna z tych rzeczy się nie spełni, przynajmniej nie dziś;)
Idę zatem na wystawę "Wierność obrazów. Rene Magritte i fotografia"
Miłego poniedziałku!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) moje również... i raczej już nigdy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPełnie się przydarzy, więc jest szansa... rower i przejażdżka czemu nie, gorzej z wiatrakiem, ale może w przyszłości... jako cel podróży;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń