tag:blogger.com,1999:blog-7842072047806324762024-02-21T03:10:49.871+01:00LOOKarnai l l u s t r a t i o n & hand made
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.comBlogger305125tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-10382385644815870152015-10-08T19:27:00.001+02:002015-10-08T19:34:35.758+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYZN6wyZdcNa3AKahC7BTWAMhu52bE3wgGhgFi-esWfmYn7DVl8z0jbwtcJwKU_7_RxKTb6mXbdz2wXxNZca3j_USu96V8Dlv3BOKWWSnBCW46_kEl2yna5UY1JYMM9WVVXBbd1jj-M5s/s1600/babie+lato+na+bloga.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYZN6wyZdcNa3AKahC7BTWAMhu52bE3wgGhgFi-esWfmYn7DVl8z0jbwtcJwKU_7_RxKTb6mXbdz2wXxNZca3j_USu96V8Dlv3BOKWWSnBCW46_kEl2yna5UY1JYMM9WVVXBbd1jj-M5s/s400/babie+lato+na+bloga.jpg" /></a></div>Opowieść o lecie, którego już nie ma<br />
<br />
Całe lato. Co dzień, co dwa. W starą koronę drzewa patrzyłam. Wiatr liśćmi poruszał, chciałam bardziej. Przez całe lato jesieni pragnęłam, bo jesienią dopiero te jabłka malinowe. One aż miąższ czerwieniły skórką. I miałam je w szkole, obok kanapki z serem. Ser ten od księdza, co go na lekcjach religii rozdawał. Z darów. I dla biednych i dla bogatych. Po równo dawał. W kostkę kroił. A ja nie chciałam go na ławce kłaść, bo tam korniki. I tak ten ser w dłoniach trzymałam. Przez całe Ojcze Nasz!LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-28107450174508344672015-07-28T00:27:00.002+02:002015-07-28T00:28:27.659+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNeO1oOA_yL1h_qpoZmaJR21XJRU0W9vgi6YXmyhFTZaYld95DtCe4ZPD3W4YtODjzpxgBec0oTSJJa8f-pJlKr9cRpc-Hik67x05725lcPMAdlcie2HyKH3kHgNgpi6T38zvUvshvJ24/s1600/Scanning.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNeO1oOA_yL1h_qpoZmaJR21XJRU0W9vgi6YXmyhFTZaYld95DtCe4ZPD3W4YtODjzpxgBec0oTSJJa8f-pJlKr9cRpc-Hik67x05725lcPMAdlcie2HyKH3kHgNgpi6T38zvUvshvJ24/s320/Scanning.jpg" /></a></div>Opowieść o tym, czego nie widać<br />
<br />
Zdarza się i tak, że w Widzejowiszach gwiazd nie widać. Lampy na co drugim słupie też nie buczą. Wyłączone. Znów jesień. Pies czasem zaszczeka. Głupi pies, bo i na kogo?<br />
Siedzimy wtedy, każdy w swim domu. Po co snuć się po świecie, kiedy nic zobaczyć nie można. Świece na stołach porozpalone. Wosk kapie bokiem. Ta wczorajsza lepsza była. Równo się wypaliła. Widać, że i w świecach sprawiedliwość lepsza i gorsza. Trzeba jak kostki cukru chować te lepsze. Może gość jaki przyjdzie. Wyciągnie się i cukier i świecę prostą. I gość pomyśli, że u nas jakoś tak lepiej. Zwyczajny gość. Sąsiad z wódką.<br />
<br />
My dziewczynki przyrzekamy sobie potem, że nigdy, przenigdy nie wyjdziemy za mąż. A jak już wyjdziemy, to nie za takiego, co z wódką po wsi chodzi.<br />
<br />
Dobranoc<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-66656130528945143792015-03-19T18:52:00.000+01:002015-03-19T18:52:27.383+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnyA662mGqY1sQWme2txKPBiekjuDMTy8kKtM4x45_fdhyphenhyphenQO1yh-wmYCm50i76iz_6s0lLDjedKb8hkAWXOf_HKC0Kv19jHZiYBSDwZQwHMEuv1Fu4weNnf647tm6eFCKbKFYYFBJO7go/s1600/za%C4%87mienie+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnyA662mGqY1sQWme2txKPBiekjuDMTy8kKtM4x45_fdhyphenhyphenQO1yh-wmYCm50i76iz_6s0lLDjedKb8hkAWXOf_HKC0Kv19jHZiYBSDwZQwHMEuv1Fu4weNnf647tm6eFCKbKFYYFBJO7go/s400/za%C4%87mienie+1.JPG" /></a></div>Opowieść o całym świecie<br />
<br />
Jesteś. To dobrze. Tak powiedział.<br />
Szpera w skrzyni z narzędziami. Słońce wpada przez otwór w drzwiach. Teraz go widzę. Przyklęknął na jedno kolano. Tak jak w kościele. On w kościele nigdy na dwa.<br />
Jest. Małe ciemne szkiełko spawalnicze. Przetarł grubym palcem. Za paznokciem brud całego poranka. Zdążył już naprawić rower, którym pojadę. <br />
Najpierw jednak spojrzę w słońce. Na zmianę z nim. I zastanawiam sie czy wodniste oczy po raz ostatni zobaczą zaćmienie słońca...<br />
<br />
Jutro! Już jutro zaćmienie. Pokażę je synowi.<br />
U mnie wszytsko dobrze! Postaram się częściej. Tę ilustrację zrobiłam w lutym zeszłego roku. Takie mam zaległości... <br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-19025634538843157032014-11-19T17:11:00.000+01:002014-11-19T17:38:35.029+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoh9umkdHnPgxJwKHhXEuDhbHOSPJQUHqkCljiQ1h0Q9RiXlaK2bsQAgRegEmfU89rpqF4X4p2OxEhi5-9TQKg4JtCFEz-Wvsa6qmL8l_cZ7wfEQq346H2Xglq2rBytWL9VSn8WHdO4c/s1600/%C5%BC%C3%B3%C5%82ty+kiosk1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoh9umkdHnPgxJwKHhXEuDhbHOSPJQUHqkCljiQ1h0Q9RiXlaK2bsQAgRegEmfU89rpqF4X4p2OxEhi5-9TQKg4JtCFEz-Wvsa6qmL8l_cZ7wfEQq346H2Xglq2rBytWL9VSn8WHdO4c/s400/%C5%BC%C3%B3%C5%82ty+kiosk1.JPG" /></a></div>Opowieść o gniewie!<br />
<br />
Wstał rankiem. Ubrał się, jak to przed wojną bywało, elegancko. Spojrzał w niebo. Nie zabrał parasola.<br />
Kiedy wszedł do urzędu, urzędniczkom dech zaparło. Taki wypachniony, taki wykrochmalony. Poprosił o jednąkartkę pocztową i jeden znaczek. Zza pazuchy wyjął pióro, którym szybko wykaligrafował stek wyzwisk i oszczerstw. Do kobiety.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVL5-yTaHJf3eEmx-hbJ2s0IiKKMWYA2tWWh6hKIa5HsNY6bLiFDyOc_-VUPXDZvRD4N1b1zPXDoE81Cwg1Q9JlaFqkx1gAP63YieijCvmeVigFOvaseKCNfTwDuQKO_yoi4I6zDl-M6A/s1600/%C5%BB%C3%93%C5%81TY+KIOSK+2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVL5-yTaHJf3eEmx-hbJ2s0IiKKMWYA2tWWh6hKIa5HsNY6bLiFDyOc_-VUPXDZvRD4N1b1zPXDoE81Cwg1Q9JlaFqkx1gAP63YieijCvmeVigFOvaseKCNfTwDuQKO_yoi4I6zDl-M6A/s400/%C5%BB%C3%93%C5%81TY+KIOSK+2.JPG" /></a></div>Nie ładna i nie brzydka. Taka w sam raz. Taka, za którą mężczyźni szaleją. Przebiera i wybiera... między tym od papierosów, od codziennej prasy, żyletek na brodę...<br />
<br />
Żółty kiosk dostał list...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvdG4dm6oit5zkLzPrOlGy9ceDEcqeSywridloXYRAHnpLh3NybuPcTUF1Mj7SU2SYPAxR_JfYTbirZotZUIQnEYYMT6_adow00uu9gYkYTkUQ0LoWsLt-CqODY_8j920N7Rna-AoQ7zM/s1600/%C5%BC%C3%B3%C5%82ty+kiosk.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvdG4dm6oit5zkLzPrOlGy9ceDEcqeSywridloXYRAHnpLh3NybuPcTUF1Mj7SU2SYPAxR_JfYTbirZotZUIQnEYYMT6_adow00uu9gYkYTkUQ0LoWsLt-CqODY_8j920N7Rna-AoQ7zM/s400/%C5%BC%C3%B3%C5%82ty+kiosk.JPG" /></a></div>i teraz od czarnych ptaszysk opędzić się nie może!<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-43177939589481665342014-09-20T19:09:00.000+02:002014-09-20T19:09:29.634+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNQr1xczV5zhfAAiSBj7ohpqaLKDN0oIoOnrTEEnBNjJKlslE6UlqIQQDMgFndGwkgpzAJ_0PgXTPmmaliVo2vLgBN8ubkIoVaRRz9oCSfCHCCWr4sjIym2NeCN6z9JVmkkiVJCpI57Ck/s1600/dziewczynka+przy+budce.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNQr1xczV5zhfAAiSBj7ohpqaLKDN0oIoOnrTEEnBNjJKlslE6UlqIQQDMgFndGwkgpzAJ_0PgXTPmmaliVo2vLgBN8ubkIoVaRRz9oCSfCHCCWr4sjIym2NeCN6z9JVmkkiVJCpI57Ck/s320/dziewczynka+przy+budce.JPG" /></a></div>Opowieść o tym, że ty dobrze wiesz...<br />
<br />
Wyciągnęła rękę<br />
i patrzyła na<br />
jaskółkę.<br />
<br />
Widziała, jak<br />
spomiędzy palców<br />
wyrastają jej<br />
pióra<br />
<br />
Zamknęła oczy,<br />
odeszła<br />
na palcach<br />
jak wróżka.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQtoQCpAXAfbSfbGJ5bVXymFvUphyphenhypheniJl7-SvepA-mSxYnhuTB1169CiyooYr3HMFRIvy5XRw58Bmi9-uvt77RCWpWfz8CCMOEhCsT7F9GA1Or8xOWBMc09A58smSGRi-dAIGniQBtTptk/s1600/dziewczyna+z+jask%C3%B3%C5%82k%C4%85+2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQtoQCpAXAfbSfbGJ5bVXymFvUphyphenhypheniJl7-SvepA-mSxYnhuTB1169CiyooYr3HMFRIvy5XRw58Bmi9-uvt77RCWpWfz8CCMOEhCsT7F9GA1Or8xOWBMc09A58smSGRi-dAIGniQBtTptk/s320/dziewczyna+z+jask%C3%B3%C5%82k%C4%85+2.JPG" /></a></div><br />
Ty dobrze wiesz,<br />
że ona nigdy TAM<br />
nie była.<br />
<br />
Ilustracja inspirowana niezwykłymi zdjęciami <a href="http://https://www.facebook.com/MagdalenaBernyPhotography?fref=photo&sk=photos">Magdaleny Berny</a><br />
<br />
Resztę dopowiedziały słowa znalezione w starych gazetach i książkach.LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-64962937118623567852014-06-22T23:49:00.000+02:002014-06-22T23:49:44.849+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY9JWsjw3-44JtR7CnPFa2txxUhuSzfyvZlBRcYdwsVt7kaefW5YLjVay2VOE8lbSsHSv2Qgvr_8gZL-UfyHlfGu15bjMSXo7A5J7FnmZhxWZo1cBN0e1wqW2h6BhOtx25o3o9jx2H1Ig/s1600/dziewczynka+na+domku.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY9JWsjw3-44JtR7CnPFa2txxUhuSzfyvZlBRcYdwsVt7kaefW5YLjVay2VOE8lbSsHSv2Qgvr_8gZL-UfyHlfGu15bjMSXo7A5J7FnmZhxWZo1cBN0e1wqW2h6BhOtx25o3o9jx2H1Ig/s400/dziewczynka+na+domku.JPG" /></a></div>Opowieść o głupich myślach... <br />
<br />
Mała dziewczynka ogląda zdjęcia swojej mamy. Z odległej młodości. Z czasów Troi. Najbardziej lubi te, na których siedzi obok nieznanego mężczyzny. Opalony. Oficjalna biała koszula złamana nieoficjalnie modnymi okularami. Na słońce.<br />
Nie może spojrzeć mu w oczy i poprosić, żeby to on był jej tatą.<br />
I nie wie gdzie mieszka. Może bardzo daleko. Tym lepiej. Byle dalej. I w myślach wysiada na maleńkiej stacji. Nad morzem. Tam muszą mieć takie okulary na słońce!<br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-26105703513693784312014-06-20T11:19:00.000+02:002014-06-20T11:19:41.718+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKuY8ynjIK3pVpgN3Ls3rDYpv4lIrkTGNMjxVU3jLKWxFeEozodal96I9zhvWtMeXsYcRw18d-WKrNEeg0aFTzliZZcpFHDH81mAFSGocQ83B20WpDom2omFE1UEIl_IRaHYExrb0-T2U/s1600/zegrze9.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKuY8ynjIK3pVpgN3Ls3rDYpv4lIrkTGNMjxVU3jLKWxFeEozodal96I9zhvWtMeXsYcRw18d-WKrNEeg0aFTzliZZcpFHDH81mAFSGocQ83B20WpDom2omFE1UEIl_IRaHYExrb0-T2U/s400/zegrze9.JPG" /></a></div>Opowieść o tym, że zima mnie rozleniwiła...<br />
<br />
a wiosną trzeba zakasać rękawy! I dobrze. Dysponując taką ilością czasu jak wszyscy, staram się ogarnąć sama ze sobą nie zaniedbując przy tym najbliższych. Dziś, po długiej przerwie w blogowaniu krótka relacja z ostatnich warsztatów. Na świeżo: piękne okoliczności przyrody, Serock nad Zalewem Zegrzyńskiem.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiab0prPwprJVh11zYMloqD8cXJ1JSlox-sowWSeDPKdQ0AaGg04O49pG8HY3omVB7Xd38OIq47Z7O5k7l8o_KTVpKI7sBU0U7NY0k7zgfCl0pr_9BnPMaL7C1FV7u4hyCK6RBm2bFVueE/s1600/zegrze4.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiab0prPwprJVh11zYMloqD8cXJ1JSlox-sowWSeDPKdQ0AaGg04O49pG8HY3omVB7Xd38OIq47Z7O5k7l8o_KTVpKI7sBU0U7NY0k7zgfCl0pr_9BnPMaL7C1FV7u4hyCK6RBm2bFVueE/s400/zegrze4.JPG" /></a></div>10 dużych płócien naciąganych nocą. Do dyspozycji całe piętro garażowe. Muzyka z głośnika, stukanie młotków i takera, walka z komarami.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkNmSuwhwRFDsmRGc51snC6tnnaSqy0oCJnR6L2yE-NuVEDMZ-ZTT-gta8se_CL84hICSk1r-MQm_cbsrbeKt8hTjwqXzXAYd0ag3O_eS_-LSGRn2V_u-QSC6sipVngluwKLIKQkUSPYQ/s1600/zegrez2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkNmSuwhwRFDsmRGc51snC6tnnaSqy0oCJnR6L2yE-NuVEDMZ-ZTT-gta8se_CL84hICSk1r-MQm_cbsrbeKt8hTjwqXzXAYd0ag3O_eS_-LSGRn2V_u-QSC6sipVngluwKLIKQkUSPYQ/s400/zegrez2.JPG" /></a></div>Piękna pogoda, las i pierwsi odważni. Najpierw strach potem zdziwienie, że malowanie może być taaak przyjemne;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwHdro7H8cjaW3laroA0Gb-qjaqP7cK4DS3oBgP67bLfq5BlzdZlzEFvAQtKA2YVssduxjHST0W1_xczWTZDwmYaNJrEx3AsMr3EiBAe5FgwnSa-K6WG2RlLfUOxS9gQJ7xrfYEPBTQOU/s1600/zegrze+6.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwHdro7H8cjaW3laroA0Gb-qjaqP7cK4DS3oBgP67bLfq5BlzdZlzEFvAQtKA2YVssduxjHST0W1_xczWTZDwmYaNJrEx3AsMr3EiBAe5FgwnSa-K6WG2RlLfUOxS9gQJ7xrfYEPBTQOU/s400/zegrze+6.JPG" /></a></div>Po południu deszcz. Myślałam, że nikt po obiedzie nie przyjdzie. Coca Cola nad głowami i powoli zapełniliśmy wszystkie płótna!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbwA5VL3sV9wevRpdRaCwVV0jAVZOj2bILnrxQaRZLLJAhgb9H09vOujwW6ehXJPKVe2zGLj5E8iFghJs2p5T9EVRaskjziuJdaIpjBzXuRI_yFxWByT4d2fETwO4vAWS5JcPfnrx1H4M/s1600/zegrze1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbwA5VL3sV9wevRpdRaCwVV0jAVZOj2bILnrxQaRZLLJAhgb9H09vOujwW6ehXJPKVe2zGLj5E8iFghJs2p5T9EVRaskjziuJdaIpjBzXuRI_yFxWByT4d2fETwO4vAWS5JcPfnrx1H4M/s400/zegrze1.JPG" /></a></div>Powstały epokowe dzieła. <br />
Magritte, Chagall, Picasso, van Gogh, Modigliani, Matisse...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUp8JDJZOyqiBOKg7IBD-qUnUVYtQSsgRGa04h8_uFh2mqWJAcU5duSP02WU4w09ULSR03LHLnU6eNhCtcwsLcD5XPOUocPMrvcR2tsX1X8kpiCM4yf5b9dt9CR0rLhutNnrwdTbuEVZk/s1600/zegrze7.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUp8JDJZOyqiBOKg7IBD-qUnUVYtQSsgRGa04h8_uFh2mqWJAcU5duSP02WU4w09ULSR03LHLnU6eNhCtcwsLcD5XPOUocPMrvcR2tsX1X8kpiCM4yf5b9dt9CR0rLhutNnrwdTbuEVZk/s400/zegrze7.JPG" /></a></div>Lubię efekt końcowy...<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-28343925808879580922014-04-23T00:10:00.001+02:002014-04-23T00:10:17.606+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzBe7Ae1SKt40Cu1PD5cwUbVGRu1eKhVgVepgo7w803NHJpsp9gK_bDrAcScaGDJdng-XMMfHXccSJZsLAdwpiXJihOu2MOPdPIjGTx5yW5AfybQyrwmcLDWxixDC7vayo8j-uKwShyphenhyphentI/s1600/wielozadaniowo%C5%9B%C4%87+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzBe7Ae1SKt40Cu1PD5cwUbVGRu1eKhVgVepgo7w803NHJpsp9gK_bDrAcScaGDJdng-XMMfHXccSJZsLAdwpiXJihOu2MOPdPIjGTx5yW5AfybQyrwmcLDWxixDC7vayo8j-uKwShyphenhyphentI/s400/wielozadaniowo%C5%9B%C4%87+1.JPG" /></a></div>Opowieść o byciu!<br />
<br />
Jak większość kobiet muszę być. Tu, tam. Zrobić trzeba to i to. I jeszcze to, a potem to. I chociaż gotować nie lubię, to czasem chciałabym ugotować coś innego, ale dziecko mam, a nie kota. I znów mizeria. I jest czas, że bym noc całą w pracy przesiedziała, bo do domu mi się nie chce, a potem dumna jestem z siebie, że daje radę. <br />
Lodówkę z CCCP odmroziłam.<br />
Kredki w piórniku dziecka zatemperowałam.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhelujsfqgv05jEjOZmODhDwixCzT3eODqIEjHdblYOlN2pbTJOC4aGXHjo-_dCAjKFq8B_ertI3BhW2GIq14MM_xp7itxDCB4SH-hng3EghFuH-htK86C7IgE72bjsuP-_5dLOjt7ADF0/s1600/kobieta+z+no%C5%BCyczkami.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhelujsfqgv05jEjOZmODhDwixCzT3eODqIEjHdblYOlN2pbTJOC4aGXHjo-_dCAjKFq8B_ertI3BhW2GIq14MM_xp7itxDCB4SH-hng3EghFuH-htK86C7IgE72bjsuP-_5dLOjt7ADF0/s400/kobieta+z+no%C5%BCyczkami.JPG" /></a></div>Szafkę gdzie cukier trzymam przetarłam. <br />
Szkło posegregowałam<br />
na blade i zielone kolory. <br />
<br />
Nakrętki odkręciłam.<br />
<br />
Odkurzyłam.<br />
<br />
Buty dziecka przetarłam. Potem swoje.<br />
<br />
Nie jestem dziś swoim najlepszym przyjacielem. Nie dziś.<br />
<br />
Poszłam na zjeżdżalnię. Dmuchaną. Upał był.<br />
<br />
To nic, że upał. Dziecko chce watę cukrową.<br />
<br />
Ma lepkie łapy. Skończyła się woda. Ta z torebki.<br />
<br />
Skubać sweterek, czy włos?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKu3tfb11a2D9nYwUedphNEGAi_kyrOSFlS6fDu_QC_uuH6jwC6Dog3eF2p7arTnQ3vzcE-4DE0s0-HUIYLVyQDst1JZcUYiEPRoEHhyphenhyphenOiDGPp1ugRW5xAJbbhDnFgDflV0c2N0mW5IkE/s1600/kobieta+z+kaw%C4%85.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKu3tfb11a2D9nYwUedphNEGAi_kyrOSFlS6fDu_QC_uuH6jwC6Dog3eF2p7arTnQ3vzcE-4DE0s0-HUIYLVyQDst1JZcUYiEPRoEHhyphenhyphenOiDGPp1ugRW5xAJbbhDnFgDflV0c2N0mW5IkE/s400/kobieta+z+kaw%C4%85.JPG" /></a></div>Kawa biała czy duża? <br />
Posadzić trawę. Tę zwykłą.<br />
<br />
Kupić ziemię, do zwykłej trawy.<br />
<br />
Umówić się.<br />
<br />
Wypić drugą białą.<br />
<br />
Raczej małą. Czasu na dużą brak.<br />
<br />
100% normy. Nie zawsze.<br />
<br />
Potem gonię.<br />
<br />
Odrabiam lekcje.<br />
<br />
Kanapki nie zjedzone!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a
href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho8R0RlXPEOlNS8sefnNTXjJf-UIIhZ1MvQ8pvUXIE-54xuRYG0OjzW_ly8bmPogUMVB3D0ziyqvfzLGh60vUq40UhdViLwO3BbH_ExN04BtF-GPkmGNg7agw1vqhMYDE_wma6sZwQkeM/s1600/kobieta+z+bukietem.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho8R0RlXPEOlNS8sefnNTXjJf-UIIhZ1MvQ8pvUXIE-54xuRYG0OjzW_ly8bmPogUMVB3D0ziyqvfzLGh60vUq40UhdViLwO3BbH_ExN04BtF-GPkmGNg7agw1vqhMYDE_wma6sZwQkeM/s400/kobieta+z+bukietem.JPG" /></a></div>Przyjmuję kwiaty.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-25863968531813554102014-02-28T16:45:00.001+01:002014-02-28T16:45:48.877+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnWWmMgFyzj83z1L3Jofnk8GXEpYHOkT6cTNlX5PwdOvgOUjhz1pPMqFOYrkNC4GpPvrS6cppHMFt6JUN7UKSnRJtc-1iLUoSgRVpmkV-v8QnlculaUnJMd0HRgL6X8ofNTWbC7_HACbQ/s1600/WidzeJowisze+z+brzegowk%C4%85+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnWWmMgFyzj83z1L3Jofnk8GXEpYHOkT6cTNlX5PwdOvgOUjhz1pPMqFOYrkNC4GpPvrS6cppHMFt6JUN7UKSnRJtc-1iLUoSgRVpmkV-v8QnlculaUnJMd0HRgL6X8ofNTWbC7_HACbQ/s400/WidzeJowisze+z+brzegowk%C4%85+1.JPG" /></a></div>Opowieść o tym, że czasem ktoś dorosły musi nam powiedzieć, że to co robimy nie jest dobre!<br />
<br />
W WidzeJowiszach jest tak, że kiedy jest lato to znaczy, że to są wakacje. W wakacje nasi rodzice pracują, a my dostajemy klucze od domów, które chowamy w różne miejsca. Miejsce musi być umówione i nie można zapomnieć odwiesić tam klucza. My mamy specjalny gwóźdź w szopie z drewnem. Koło szopy biega pies, więc nikt do gwoździa oprócz nas nie podejdzie. Czasem ktoś z nas wyjedzie z WideJowiszy na wakacje do miasta. Zawsze do cioci. I tam podobno dzieci muszą biegać z kluczem przywiązanym do szyi. Ja się cieszę, że klucz wisi spokojnie na gwoździu a nie na szyi.<br />
W wakacje mamy różne pomysły. Nie zawsze dobre. Nie wiemy o tym, dopóki ktoś dorosły nam o tym nie powie. W zeszłym roku najgorszym naszym pomysłem było bieganie w doły i wybieranie z norek w piaskowych ścianach hałdy, młodych jaskółek. Człowiek z koparki powiedział nam, że teraz nie może kopać, bo właśnie się urodziły młode i dopóki się nie wychowają ma zakaz kopania. Pojechał nad morze, a to daleko od WidzeJowiszy, więc uznaliśmy, że nie będzie go dość długo.<br />
Najpierw interesowała nas tylko koparka. Wchodziliśmy na nią i mocno tupaliśmy. Nasz hałas wydostawał się za las i dalej niósł, po całych Widzejowiszach. Akurat ktoś dorosły przejeżdżał obok rowerem i krzyczał, żebyśmy złazili z koparki, ale my i tak już nie chcieliśmy w nią tupać. Tego lata w WidzeJowiszach było wyjątkowo upalnie. Nawet w nocy. Blacha nagrzewała się od słońca, w nocy nie stygła. Nie mogliśmy na niej wysiedzieć. <br />
Bardzo chcieliśmy za to bawić się w środku. Przekopaliśmy cały teren wokół niej, żeby znaleźć klucz, ale widać człowiek od koparki przywiązał sobie klucz do szyi, chociaż jak mówił, miał wielką ochotę wejść do morza. <br />
<br />
Tak to już w WidzeJowiszach jest, że jak się przestaje kopać w koparkę, to można usłyszeć inne dźwięki. I my usłyszeliśmy! Zgrzytanie wydobywające się z małych norek w piaskowej ścianie. <br />
Zajrzeć do otworków można było na dwa sposoby. Od dołu. Dwoje z nas robiło wtedy z rąk koszyczek na stopę i ktoś trzeci wspinał się do najniżej położonych otworków. Zawsze się wtedy kłóciliśmy, bo ten, kto zaglądał chciał zaglądać najdłużej, a przecież należało się każdemu po kolei. W końcu pomdlały nam ręce. Wpadliśmy na pomysł, żeby zajrzeć do norek od góry. Trzeba było się wspiąć na hałdę, położyć i zsunąć do połowy. Aż trzy osoby musiały usiąść na nogach. Wtedy zaglądało się do góry nogami.<br />
Norki okazały się tunelami, a wiadomo, w tunelach bywa niemiłosiernie ciemno. <br />
Wróciliśmy z latarkami. Żeby raz w jaskółcze gniazdo spojrzeć. I przekonać się jak tam mają. <br />
I wtedy chłopcy z WidzeJowiszy wpadli na bardzo zły pomysł.<br />
Zaczęli grzebać patykami, a my dziewczynki krzyczałyśmy, żeby nie grzebali. Bo my wiedziałyśmy, że z takiego grzebania nic dobrego nie ma i dziwiłyśmy się, że oni tego nie wiedzą. Żałowałyśmy, że nie ma człowieka na rowerze. Może by krzyczał. Krzyczałyśmy, więc same. Tak głośno, że chłopcom odechciało się grzebać patykami. <br />
Jeden. Najstarszy, odważył się ręką wyjmować jaskółki. I spojrzeliśmy wszyscy w małe zaspane oczy, błoną jeszcze zaciągnięte i zajrzeliśmy w wygłodniale dzioby, bo przez nas wystraszone jaskółki nie mogły nakarmić młodych. Pokłóciliśmy się raz jeszcze. Pokłóciliśmy się na dobre, bo nam się wydawało, że chłopcy mylą gniazda, że odkładają pisklęta do innych norek! Że teraz młode mają pomylony świat!<br />
I nie mogłam spać długo. <br />
Bo jakby to było, gdyby w noc ktoś przyszedł, zabrał nas i powkładał do innych łóżek, a te łóżka do innych domów wstawił, a domy wstawił w inne niż nasze WidzeJowisze.<br />
Tego lata przestaliśmy się z sobą bawić. My, dziewczynki z Widzejowiszy z nimi, chłopcami z WidzeJowiszy<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-74251164568357049312014-02-27T13:25:00.000+01:002014-02-27T13:25:20.275+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqdZHYwq3oeCIFkWIDMavT0tk3dvgteoUVArwHVgNgCt072mFOV5jJbHxuBf17BH2T8-e1kx9MkMle-429IjEWl17ebK_s16ILDPrVBl2LkA8FPe4wIWZSoAHwy3M2HqpqDFqb29NX_g0/s1600/5.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqdZHYwq3oeCIFkWIDMavT0tk3dvgteoUVArwHVgNgCt072mFOV5jJbHxuBf17BH2T8-e1kx9MkMle-429IjEWl17ebK_s16ILDPrVBl2LkA8FPe4wIWZSoAHwy3M2HqpqDFqb29NX_g0/s400/5.bmp" /></a></div>To jest Kasia. Właśnie oczekuje na swoje pierwsze kursantki. Zaraz przyjdą. Rozsiądą się wygodnie. Kasia zapali świece. Kasia zaparzy kawę i pokroi ciasto. Kasia opowie czym jest haft gobelinowy. Kasia pokaże swoje cudne, bardzo współczesne wzory, a kursantki przez parę godzin zgłębią tajniki warsztatu. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEvCL9RcZWuGJNe-J-e2DBh1Igba5vTh2_GxF9CWn7iUhIx0ycsVjOKPnUXRRGz6fFk6JdjoCsoCU3d2Hj2xqdjxWbjAIMImnyMWN3mCOcpVxD8eAdyCEStUNU4gG6M-NlEAhT4KNl-f4/s1600/9.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEvCL9RcZWuGJNe-J-e2DBh1Igba5vTh2_GxF9CWn7iUhIx0ycsVjOKPnUXRRGz6fFk6JdjoCsoCU3d2Hj2xqdjxWbjAIMImnyMWN3mCOcpVxD8eAdyCEStUNU4gG6M-NlEAhT4KNl-f4/s400/9.bmp" /></a></div>W chmurkowym świecie zrobiło się przytulnie jak nigdy. Miękkie pufy, praktyczne porady, kobieca myśl.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8YpPcDu_H49JtVsu1gLhYmuIqmzzpjcMFd04CqcLAeCuQAgT2zbT3S-5LJn0LniVW8KsdGgXQ5Injsq259aPCOQuAA-plKCOudKZICmyVqAmaUj_15W0MqPXM-CRh6UTnnmD_7bA9Lto/s1600/8.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8YpPcDu_H49JtVsu1gLhYmuIqmzzpjcMFd04CqcLAeCuQAgT2zbT3S-5LJn0LniVW8KsdGgXQ5Injsq259aPCOQuAA-plKCOudKZICmyVqAmaUj_15W0MqPXM-CRh6UTnnmD_7bA9Lto/s400/8.bmp" /></a></div>W nadchodzącą sobotę kolejne warsztaty z Kasią!<br />
Kto chętny, tego po informacje zapraszam poniżej. Klikać w link! Pisać i pytać!<br />
<a href="http://www.facebook.com/KasiaUrbanRybska.MinimalNeedlepoint?fref=ts">MinimalNeedlepoint</a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioFkY0j2MtJfGhV_b3cwX4icxdCUPxpUR_0FSVyd05ypGRRDjl2I-k5t1CBYNdNk9IzXf4ASi1Bo1PCEw8cysSen6NtzlwzwijVbAp6f2F1tMaxmvg2fpQjAssB_QwPzPwmE9bMLSKWcg/s1600/13.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioFkY0j2MtJfGhV_b3cwX4icxdCUPxpUR_0FSVyd05ypGRRDjl2I-k5t1CBYNdNk9IzXf4ASi1Bo1PCEw8cysSen6NtzlwzwijVbAp6f2F1tMaxmvg2fpQjAssB_QwPzPwmE9bMLSKWcg/s400/13.bmp" /></a></div><div
class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAP6DUHlRRC-K0HOCi9AfGW1xEwr9p6aYF_xLtfrc-6H4pJDvzzyiHkpcvUJwEIc1CfkEFAE3qfijDnEQRYZZDFqmVXMFCMNdGFuzuxuWdpDTLQR5Xyo1gzcSya6McjLTFuw0L-sCQwNM/s1600/14.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAP6DUHlRRC-K0HOCi9AfGW1xEwr9p6aYF_xLtfrc-6H4pJDvzzyiHkpcvUJwEIc1CfkEFAE3qfijDnEQRYZZDFqmVXMFCMNdGFuzuxuWdpDTLQR5Xyo1gzcSya6McjLTFuw0L-sCQwNM/s400/14.bmp" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ0PdEf5T1U1TqJYu9tLfWIyGYxzt5iYJ9LLmUhDiNu_qNaNj3BW2Wp7ulKo6NhyphenhyphenabE_UEXJ9WxRZTAhYHXB81yL36Ywjaw2ehiGJ-AaNSU5OOMWJPSbJ98ntPAJ2ZkbXOYAwQa1NAjCQ/s1600/15.bmp" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ0PdEf5T1U1TqJYu9tLfWIyGYxzt5iYJ9LLmUhDiNu_qNaNj3BW2Wp7ulKo6NhyphenhyphenabE_UEXJ9WxRZTAhYHXB81yL36Ywjaw2ehiGJ-AaNSU5OOMWJPSbJ98ntPAJ2ZkbXOYAwQa1NAjCQ/s400/15.bmp" /></a></div><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-88961914766813167702014-02-13T09:33:00.000+01:002014-02-13T09:33:13.403+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNTcTHh6Cn1DiM41Of_y9L_gLuO6I1g_5nK5oBXsKf_NjGwfIWyn0vLjcZNNZQCZOlngySpJ-iHxL0GJcR5fCvPtqL1HWxMqUbqOor3c_XBe_t1y_JcR2seQ-uwgeGloicSKkqZ818yAs/s1600/JA.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNTcTHh6Cn1DiM41Of_y9L_gLuO6I1g_5nK5oBXsKf_NjGwfIWyn0vLjcZNNZQCZOlngySpJ-iHxL0GJcR5fCvPtqL1HWxMqUbqOor3c_XBe_t1y_JcR2seQ-uwgeGloicSKkqZ818yAs/s400/JA.JPG" /></a></div>Opowieść o chwili dla siebie!<br />
<br />
Nie chcąc szargać nazwiska w obcej dzielnicy, w miejsce karteczki domofonowej, zakleiłam taśmą w kropki. Panowie od porządków lubią kropki. Domofon budzi mnie z letargu. Letarg to wspaniały... sama w domu, kawa z bałwankiem i porcja zaległości.<br />
W związku z tym, że jestem sama mogę się przyznać... W sumie... to mogłabym się dać zaaresztować za jeden<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzh5rc139IWf6wJJmnMzxoeI884Cc-QveEQ9nw_N7FyiswaFj9lZn4hCoUq7BLOOxjKPv25C5P6c4VIpQmQI0EnEXyvwT5jDh_RwOtnq1LBQtlWeXebZHrGHzaOMg6EQVGrzg5rSaQmpE/s1600/zim%C4%85+do+sopotu.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzh5rc139IWf6wJJmnMzxoeI884Cc-QveEQ9nw_N7FyiswaFj9lZn4hCoUq7BLOOxjKPv25C5P6c4VIpQmQI0EnEXyvwT5jDh_RwOtnq1LBQtlWeXebZHrGHzaOMg6EQVGrzg5rSaQmpE/s400/zim%C4%85+do+sopotu.JPG" /></a></div>gram czegoś! Najchętniej na plaży! <br />
<br />
I pojechałam. Chciałam żeby: <br />
a) wiało<br />
b) prało żabami<br />
c) przewietrzyło mi mózg.<br />
Było cudnie. Dwa dni. <br />
a) kawa na wynos<br />
b) molo <br />
c)przyjaciółka<br />
d)pełne słońce<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRhfMkF3xJ_npw5DZwEisguQX1o1jjv47AzMhfoCvz4PjGHsV7CDj8KLWqRkL2w4rqtjFHp2usYDGNiT-wbSS14zLqydDc6o-6BnsYjBGZFr3DtrehdpLzhD-ABZUliVUp_tsF_klujTY/s1600/%C5%9Bwiat+niewielki+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRhfMkF3xJ_npw5DZwEisguQX1o1jjv47AzMhfoCvz4PjGHsV7CDj8KLWqRkL2w4rqtjFHp2usYDGNiT-wbSS14zLqydDc6o-6BnsYjBGZFr3DtrehdpLzhD-ABZUliVUp_tsF_klujTY/s400/%C5%9Bwiat+niewielki+1.JPG" /></a></div>I wystarczy tylko coś zaplanować...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4yVds-Eeb4uF_sleuErL8n_ZO8ySkmgp0daGsXKlcXchClUhYHD393G8aeEAyilwJUr6T5iGZNK_Wgjc-TeOw3pytbEYlG7-HMrCTkuOmoRPT9E2z6rh_keMlSZRvAe2toMbayJSVMLw/s1600/bajka+o+lecie.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4yVds-Eeb4uF_sleuErL8n_ZO8ySkmgp0daGsXKlcXchClUhYHD393G8aeEAyilwJUr6T5iGZNK_Wgjc-TeOw3pytbEYlG7-HMrCTkuOmoRPT9E2z6rh_keMlSZRvAe2toMbayJSVMLw/s400/bajka+o+lecie.JPG" /></a></div>i może się uda, kiedy następne lato minie...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ7k0N1_V03FDx2d5gqxcKTOlbNPJukaRoUYM91lfp3II94NVmuDOSNFIMYWdO3xKMlFdys0kh-lq-HEH_PFW4mgH04Y50TcW2H0U9i6bfJUtyCmQv3fkY1IToFY2j1OcMosIjRgYokUA/s1600/nie+tra%C4%87my+czasu+2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ7k0N1_V03FDx2d5gqxcKTOlbNPJukaRoUYM91lfp3II94NVmuDOSNFIMYWdO3xKMlFdys0kh-lq-HEH_PFW4mgH04Y50TcW2H0U9i6bfJUtyCmQv3fkY1IToFY2j1OcMosIjRgYokUA/s400/nie+tra%C4%87my+czasu+2.JPG" /></a></div>Tym czasem błagam sama siebie... nie trać czasu!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPTOsfgszlDfrGwBReedgZoKkbI4kEld_9uIJrvk4iHzEZrchq27DvieL48wj9HVOBpf6bJEBjjYJLIbAHuQjD0ZoD_ZNimuIgM9gzKsY87pgizPO-rEHLRUgt6vfFWuDDXaJF_HhA9OM/s1600/maski1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPTOsfgszlDfrGwBReedgZoKkbI4kEld_9uIJrvk4iHzEZrchq27DvieL48wj9HVOBpf6bJEBjjYJLIbAHuQjD0ZoD_ZNimuIgM9gzKsY87pgizPO-rEHLRUgt6vfFWuDDXaJF_HhA9OM/s400/maski1.JPG" /></a></div>No dobrze... czasem trwonię... na głupoty. Ale tylko takie, które lubię!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg78BF3eq7gNt1h8y5aiUe-zVXxIrgYHX01BG6cG4nT-bDEEEVjaEnIH0y3OJMjiFb_pHVnuSz49u6ZF5pP-L8VWFD7s9b-yAJrowS-EC6pAfvJFr7aLDD6YScpbvIBEKl7-yrOZehPL5A/s1600/cie%C5%84+na+drugiej.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg78BF3eq7gNt1h8y5aiUe-zVXxIrgYHX01BG6cG4nT-bDEEEVjaEnIH0y3OJMjiFb_pHVnuSz49u6ZF5pP-L8VWFD7s9b-yAJrowS-EC6pAfvJFr7aLDD6YScpbvIBEKl7-yrOZehPL5A/s400/cie%C5%84+na+drugiej.JPG" /></a></div>W porze obiadu chciałabym zjeść obiad. Najczęściej wtedy nie czuję głodu. Na szczęście jest ktoś, kto mnie za to karci! <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSSA1mp5e8mOyCOZxhvB03MMBRz2er0YqWbz9c-uJreH8of7rilbm3EaXviyuvXyAamaq1MJLNrkenO7FHrPqfj-zqk4zI1V-zd3mKVaODkOJRq1CTIzV2kkcqzGLbhdlJnMowxbeJEHc/s1600/Potrzebne+le%C5%BCenia.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSSA1mp5e8mOyCOZxhvB03MMBRz2er0YqWbz9c-uJreH8of7rilbm3EaXviyuvXyAamaq1MJLNrkenO7FHrPqfj-zqk4zI1V-zd3mKVaODkOJRq1CTIzV2kkcqzGLbhdlJnMowxbeJEHc/s400/Potrzebne+le%C5%BCenia.JPG" /></a></div>Kiedy potrzebne mi leżenie najczęściej nie ma na to szans.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzZPG3uCz9Xl5UutqIsadxTFI9ftqb9tXNTYu_E7ExuAQA7V-n4uBrNpoho-scNttORAZH0VZ0w664OUchV4UaH_y2iLjDUxq1F2wv2_QbiDa-z6T2TNRY9VGs6bSRrrYBVhjpScI6p2I/s1600/ksi%C4%85dz1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzZPG3uCz9Xl5UutqIsadxTFI9ftqb9tXNTYu_E7ExuAQA7V-n4uBrNpoho-scNttORAZH0VZ0w664OUchV4UaH_y2iLjDUxq1F2wv2_QbiDa-z6T2TNRY9VGs6bSRrrYBVhjpScI6p2I/s400/ksi%C4%85dz1.JPG" /></a></div>Staram się żyć nie krytykując. Ale to takie trudne!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX5IUfujXVvW0JVvbIlItG0EGdi9Pm6GBx1kemFvkTvtC6wRL0vtbtZgAyLebJGS_JYK2BNOjLJqIlJ5TsY5LckMxwp_HRI29wPN4d_-H20Ka26hGAQA5aXKyROfMUjIOmQ7nV_9iKMA0/s1600/ma%C5%82e+k%C3%B3%C5%82ko.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX5IUfujXVvW0JVvbIlItG0EGdi9Pm6GBx1kemFvkTvtC6wRL0vtbtZgAyLebJGS_JYK2BNOjLJqIlJ5TsY5LckMxwp_HRI29wPN4d_-H20Ka26hGAQA5aXKyROfMUjIOmQ7nV_9iKMA0/s400/ma%C5%82e+k%C3%B3%C5%82ko.JPG" /></a></div>Daję się ponieść fantazji.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI5sZa60LbkKOJcgY4HaasVDEStzZ84ubkO_9z6QpzzW0muOqyhGM3vLDi36gKLN8bXmOI93nPDOz9n4k7hScCh3WRM5zpCWP4MCz-HayHduLAAX8AGk-5Y3I1-68dO4QaZtKBSjsY9_M/s1600/wiersz.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI5sZa60LbkKOJcgY4HaasVDEStzZ84ubkO_9z6QpzzW0muOqyhGM3vLDi36gKLN8bXmOI93nPDOz9n4k7hScCh3WRM5zpCWP4MCz-HayHduLAAX8AGk-5Y3I1-68dO4QaZtKBSjsY9_M/s400/wiersz.JPG" /></a></div>Dużej fantazji.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0eC8O7dua2I8OU5EwRCrMteh9dV3xTV_7rz8PsmJ7hopGr88M7X7ucrIphTvbKyqltmteQIj4Gm8uOTBMPN4Kkmv3A6zOyFtzoUYdaTucJbxfzwsK_E00HecVtjn7POrcotdSsmr9hQ8/s1600/nowy+kapelusz.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0eC8O7dua2I8OU5EwRCrMteh9dV3xTV_7rz8PsmJ7hopGr88M7X7ucrIphTvbKyqltmteQIj4Gm8uOTBMPN4Kkmv3A6zOyFtzoUYdaTucJbxfzwsK_E00HecVtjn7POrcotdSsmr9hQ8/s400/nowy+kapelusz.JPG" /></a></div>Jeszcze większej fantazji, żeby zrozumieć różnice płci. Jak dobrze, że są!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipjw970kTnr8yrsbBPOGaCHaNdf3YN9c_3nx4r-9JIZhdrzXLnHTN68T0YirokjdjqoemGXnF9NHmSoZrT3_48EAaXMz3tSetZLVpaHT8VFd1eigefOWYXjNoFq85aUWx8kbpzi3LLawU/s1600/zimne+nogi+sc.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipjw970kTnr8yrsbBPOGaCHaNdf3YN9c_3nx4r-9JIZhdrzXLnHTN68T0YirokjdjqoemGXnF9NHmSoZrT3_48EAaXMz3tSetZLVpaHT8VFd1eigefOWYXjNoFq85aUWx8kbpzi3LLawU/s400/zimne+nogi+sc.JPG" /></a></div>Moja prababcia mawiała mi: masz zimne nogi? To jesteś trzy dni przed śmiercią!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaxQMbtBHrQhEcor00xDViyAsIl45rnT9QXiurJmRNp0_HH2Doa6RaOem3aZLL4sPeieMXXt_WZiXevLFrNvfrgj3anIhaA9XV5gV9uALng-xSU2D8p12ThV2Uxl25znc2w1TDSBlSgQc/s1600/s%C5%82owa+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaxQMbtBHrQhEcor00xDViyAsIl45rnT9QXiurJmRNp0_HH2Doa6RaOem3aZLL4sPeieMXXt_WZiXevLFrNvfrgj3anIhaA9XV5gV9uALng-xSU2D8p12ThV2Uxl25znc2w1TDSBlSgQc/s400/s%C5%82owa+1.JPG" /></a></div>Babine słowa... bezcenne!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1KsSCxF-EfwGUYdjrhURiVch6CZuF5BN61GILL1tBQXBoAL1S3fdQxGt_vDrFemHJVzMgZeddkqYkwnkz-q9-XEjwQGTX0bhTs7i8iNRfQf0ocB8LzA7RBj8g3-uF1dHRbH1gRjMnYy8/s1600/%C5%BByczenia+dla+Natalii.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1KsSCxF-EfwGUYdjrhURiVch6CZuF5BN61GILL1tBQXBoAL1S3fdQxGt_vDrFemHJVzMgZeddkqYkwnkz-q9-XEjwQGTX0bhTs7i8iNRfQf0ocB8LzA7RBj8g3-uF1dHRbH1gRjMnYy8/s400/%C5%BByczenia+dla+Natalii.JPG" /></a></div>Tak jak życzenia płynące z serca!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZKqPDG289f8MuZHipncdMZWsy8M9gUDZEKYyUcwCq8AjXOfdB2k5JtQO0hJyyKwCWAYAqKakUB0gSz8QpdGk0UX12XTvn7E50_7EUBhE19P0KpnK4Hkr7GXIMKoXIKLkqDWYQMa6oH38/s1600/osiem+kresek.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZKqPDG289f8MuZHipncdMZWsy8M9gUDZEKYyUcwCq8AjXOfdB2k5JtQO0hJyyKwCWAYAqKakUB0gSz8QpdGk0UX12XTvn7E50_7EUBhE19P0KpnK4Hkr7GXIMKoXIKLkqDWYQMa6oH38/s400/osiem+kresek.JPG" /></a></div>Szczególnie bożonarodzeniowe.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE_eU_Q2uoqNwKgamB79O1AEeLsYr0-N5xDRZhxICQMGGBJPmDW_Xtp-9Lttc1C-ixO4H38AUdPJn5-He_e5ytkCXBPO-okoOJJ6dAmmWbIiRFnslGZVlZ38r1q7ljc0ulPgQOKtAhQQQ/s1600/szcz%C4%99sliwegno.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE_eU_Q2uoqNwKgamB79O1AEeLsYr0-N5xDRZhxICQMGGBJPmDW_Xtp-9Lttc1C-ixO4H38AUdPJn5-He_e5ytkCXBPO-okoOJJ6dAmmWbIiRFnslGZVlZ38r1q7ljc0ulPgQOKtAhQQQ/s400/szcz%C4%99sliwegno.JPG" /></a></div>To tyle kolażowych zaległości!<br />
<br />
Szczęśliwego popołudnia!<br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-23755932484262092712014-02-10T13:52:00.000+01:002014-02-10T14:02:38.581+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJthqz4XFEh2fOjTdIgKonoxYF0HQfBzpfV8WEHSnXBqX1La1NYBdVAkXEEcmcbcQNISDTWW-AeupgB2vliz2SsXHKA9z8RND0gVsuKlXjDfj1V_wciuZOK8OHL7n9zLBsidC6zHtgNOg/s1600/Pkurka.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJthqz4XFEh2fOjTdIgKonoxYF0HQfBzpfV8WEHSnXBqX1La1NYBdVAkXEEcmcbcQNISDTWW-AeupgB2vliz2SsXHKA9z8RND0gVsuKlXjDfj1V_wciuZOK8OHL7n9zLBsidC6zHtgNOg/s400/Pkurka.JPG" /></a></div>Opowieść o tym, że czas ucieka mi!<br />
<br />
Drugi tydzień ferii. Siedzimy sobie w oknie zadowoleni z naszej wspólnej pracy. Ładnie sobie mój sześciolatek rozplanował dwa wieżowce co płaczą. Buźka uśmiechnięta zyskała dzień. Druga krzyczy w noc gęstą od bieli. Ja chcę ilustrację zachować, sześciolatek chce sprzedać. Ma parcie na pieniądz. Zbiera na makietę świadom w pełni, że brakuje mu jeszcze kilku tysięcy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEJ3coQ43SocRbhtrzw_QTp4rMMTMkqK5-knA387FQTKIAasdBIy84x9ug9eGow3BKAlyubsGl-KiNM7IL8nqwgJmFMlhcwFYdyxu_86YlijL13zcwI32S7HttPYslmmOBxQKgz3aZ6Aw/s1600/ch%C5%82opcy.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEJ3coQ43SocRbhtrzw_QTp4rMMTMkqK5-knA387FQTKIAasdBIy84x9ug9eGow3BKAlyubsGl-KiNM7IL8nqwgJmFMlhcwFYdyxu_86YlijL13zcwI32S7HttPYslmmOBxQKgz3aZ6Aw/s400/ch%C5%82opcy.JPG" /></a></div>Trzy dni z kolegą. <br />
Zbudowali sobie makietę z dostępnych materiałów. Na chwilę zapomnieli ile to kasy będą potrzebować. Przemeblowali pokój. Ogłosili na szybach, że będzie dyskoteka, bo sześciolatki kochają disko. <br />
Włoskie,<br />
polskie<br />
i zagraniczne - jak mowią!<br />
<br />
Potem nastał wieczór! Przyszła koleżanka. Pięć lat. Zakochała się podczas dyskoteki. Uwiła chłopcom gniazdko do spania. Ciociu pomogę, Ciociu odkurzę te szpary w materacu, bo w nich piasek znad morza jeszcze siedzi. Ciociu co jeszcze mogę? Tak sama z siebie. One. Te córki są z innej planety. I to jest cudowne!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMOT_6QsaDLrE1wuRg3viUf8DfgQ-EjTVCGSvCFN7xWmRniQInHbqPhxoa0ArVX2Wgrz2PD7GXwdhJFD2tTfrnZVEvyNYpMwixdLDHgaPZUsArjYS__IAERZBrV33ChWPlx2aBdW2oxD4/s1600/nigdy+nie+doro%C5%9Bnij.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMOT_6QsaDLrE1wuRg3viUf8DfgQ-EjTVCGSvCFN7xWmRniQInHbqPhxoa0ArVX2Wgrz2PD7GXwdhJFD2tTfrnZVEvyNYpMwixdLDHgaPZUsArjYS__IAERZBrV33ChWPlx2aBdW2oxD4/s400/nigdy+nie+doro%C5%9Bnij.JPG" /></a></div>Przyjaciele się czasem kłócą. Potem jeden wyciąga rękę, a drugi nie chce. Potem ten co nie chciał chce, a ten co chciał właśnie się rozmyślił. Jakoś to szybko u nich się zmienia. Nie to co u dorosłych. Fochy i mucha w nosie najprościej z zazdrości. Błagam. Nie dorośnijcie nigdy!!!<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-34320495190521421052014-02-04T16:28:00.000+01:002014-02-04T19:37:54.141+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXIIvlkGxa0sXMOptMYrafiqR7haLQVGlDrefiXR67Q6kDfG5_DkKmxfZReQmv75bWPrcVBYlJ0C9sPCzMp09N2R-vlBI-u6u_8ZMSFS-X88HmH2xWf3fVWzOaBhlixsT5Gi46LiAWB_w/s1600/Przysni%C5%82+mi+si%C4%99+taki+sen+3+3.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXIIvlkGxa0sXMOptMYrafiqR7haLQVGlDrefiXR67Q6kDfG5_DkKmxfZReQmv75bWPrcVBYlJ0C9sPCzMp09N2R-vlBI-u6u_8ZMSFS-X88HmH2xWf3fVWzOaBhlixsT5Gi46LiAWB_w/s400/Przysni%C5%82+mi+si%C4%99+taki+sen+3+3.JPG" /></a></div>Opowieść o tym co by było, gdybym inny dom miała<br />
<br />
Gdybym inny dom miała, jadałabym z innych talerzy. Nie tych beżowych z pomarańczową obwódką. <br />
Może lubiłabym beż. <br />
Gdybym inny dom miała, nie uderzyłabym kolegi metalowymi grabiami w głowę, nie pamiętałabym tamtego sobotniego poranka, kiedy niebo było wyjątkowo czyste, a samlociki lśniące. Mamy bluzka w serek wycięta, w kolorze nieba przed burzą przytulała mnie, choć tak straszliwie narozrabiałam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikomouX4iHiy2LP9eSY9bPDTvQ4V_9nXtulL5DkxHpLT07ZmxBRUBEAGACAV3Cw-8GeFWDW7cnuHei92w_SGabNEaM23Hm8DWb50GPYJGC1k09d0F3lGyFx4uTpBMHD1kGIcNU1TBwTbg/s1600/klatka.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikomouX4iHiy2LP9eSY9bPDTvQ4V_9nXtulL5DkxHpLT07ZmxBRUBEAGACAV3Cw-8GeFWDW7cnuHei92w_SGabNEaM23Hm8DWb50GPYJGC1k09d0F3lGyFx4uTpBMHD1kGIcNU1TBwTbg/s400/klatka.JPG" /></a></div>Może gdybym tylu łez nie wylała. Z podkurczonymi pod brodę kolanami. Gdybym tak pięścią nie wygrażała na swój dziecięcy los. Słowem nie zarzekała, że tak nie może być przecież wiecznie, to czy dziś wracając myślą, usiłowałabym wyprasować pióra gołębia, co zamieszkuje moje serce? <br />
Wrosłam w to wspominanie wyprasowane, co zdaje się tylko snem z podkurczonymi nogami. Bo jak o sobie myślę sprzed lat, to jakbym sama siebie nie poznawała w tym byciu. Bo gdybym się pogodziła z tamtym byciem, to dziś mogłabym być byle kim.<br />
<br />
<br />
Nic przecież nie stoi na przeszkodzie w byciu byle kim.<br />
<br />
Ilustracja 12x12<br />
Oprawa: 20x20<br />
Cena: 100 LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-37544862296040704372014-01-31T13:04:00.003+01:002014-01-31T13:04:49.644+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY9SlNXLr2RpFDg50Xa5FSae9NMjI37mXp5StUUhn8O-HF8EzRH1TTPs4miFjyHB78INhmKSX3UPFOq-q74bMB-dv9WJeGhwtzAytRlUYIA30YxaOEC9k3jy8J5MaGN9KVPOZHPeCgoYg/s1600/kaprys+1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY9SlNXLr2RpFDg50Xa5FSae9NMjI37mXp5StUUhn8O-HF8EzRH1TTPs4miFjyHB78INhmKSX3UPFOq-q74bMB-dv9WJeGhwtzAytRlUYIA30YxaOEC9k3jy8J5MaGN9KVPOZHPeCgoYg/s400/kaprys+1.jpg" /></a></div>Opowieść o tym, że w tym świecie mają szansę tylko piłkarze! <br />
<br />
Najpierw zbierałam kartki imieninowe. Z kwiatkami. Mogłam bawić się w koncert życzeń. Byłam Krystyną Loską, czytałam na głos ręcznie pisane życzenia, a potem z magnetofonu odtwarzałam nagraną z radia Krystynę Prońko. Zbierałam też długopisy. Najcenniejszy był taki na cztery wkłady i ten, co mi go babcia z Częstochowy przywiozła. Duży, z paieżem. Wałęsowski.<br />
<br />
Zbierałam papierki po czekoladach. Sreberka zwane złotkami. Nalepki z bananów, którymi wykleiłam całą szafkę. Plakaty ze świata młodych. Kim Wilde była zawsze najładniejsza. Podbierałam bratu znaczki z reprodukcjami dzieł sztuki. Można więc uznać, że znaczki też zbierałam.<br />
<br />
Mój chłopak miał jednak najdziwniejsze zbieracze hobby o jakim kiedykolwiek słyszałam. <br />
Mój chłopak zbierał nalepki z chlebów. <br />
Z różnych chlebów. Z różnych piekarni. Z całego Kieleckiego. <br />
Odrywał je starannie, a te co się oderwać nie chciały wykrawał nożem.<br />
<br />
Takich chłopaków dziś już nie ma. <br />
<br />
Imieninowe kartki mają drukowane życzenia. Nic w nich od serca.<br />
Imienin to się nie obchodzi.<br />
Tak jak Prońko śpiewa, to już nikt. A z resztą... po co nam druga Prońko!<br />
Długopisy tylko reklamowe po domach. Jak ołówek, to z Ikea.<br />
Dzieci nalepkami z bananów gardzą i wizerunki piłkarzy zbierają.<br />
<br />
Moim mężem jest ten chłopak od nalepek z chlebów. No nie mogło być inaczej!<br />
<br />
Uściski!<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-39246790418148341472014-01-27T14:36:00.000+01:002014-01-27T14:36:06.122+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5TKiC0lZCeURieXR7SRNQ34xY2pUcfgqoiFH2oStkFFgMEg1JYstCkaqo1y1bTRSyvkoqRTDUnfrK95PXMQfHrTgdYANAMG4oQXB5frYl3hMDUskcidnbhbqqp69LqwdYZ8b_MQsRN-Y/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5TKiC0lZCeURieXR7SRNQ34xY2pUcfgqoiFH2oStkFFgMEg1JYstCkaqo1y1bTRSyvkoqRTDUnfrK95PXMQfHrTgdYANAMG4oQXB5frYl3hMDUskcidnbhbqqp69LqwdYZ8b_MQsRN-Y/s400/1.JPG" /></a></div>Opowieść o proporcjach: osiemnaście do jednego<br />
<br />
<br />
Płótna naciągam sobie sama, głuchą nocą w kanciapowych okolicznościach. Uśpiłam syna. W dresie przybiegłam. Wyjęłam słuchawki z uszu i stukam swoim malutkim młotkiem zwanym potocznie "szołszenkiem" Osiem zbitych krosien staje się powoli blejtramami.<br />
Jesień już. Samochód wyładowany po brzegi.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE79II_VLXVYq_ypbLn0ODgO1f9wo5oQ1ChndGA_wf4x2BH89gxIfuTtbt5H1oORVboHMHcJiRZr5cs_foL3lgcqAi8Uob6zvJ1oFjhHwNoJXVCdPXNp4JMUbWcLgik6Ua843czk7St9M/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE79II_VLXVYq_ypbLn0ODgO1f9wo5oQ1ChndGA_wf4x2BH89gxIfuTtbt5H1oORVboHMHcJiRZr5cs_foL3lgcqAi8Uob6zvJ1oFjhHwNoJXVCdPXNp4JMUbWcLgik6Ua843czk7St9M/s400/2.JPG" /></a></div>Osiemnastu mężczyzn i jedna kobieta stają przed płótnem. Ich analityczne mózgi poddane zostaną innym, niż na co dzień bodźcom. Mamy cztery godziny na to, żeby zapełnić płótna motywami stworzonymi przez wielkich malarzy przełomu XIX i XX wieku.<br />
Lubię kiedy się uśmiechają patrząc na reprodukcję wyciągniętą z koperty. Kilka technicznych wskazówek. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYR2GRzh7RNj0h3MDBZT4KLqiIQcQmD5fW86Tm7saaaTxBTOGr8sGvQX8knDLLOE0uprhCjvAsi-dZUtBdFl2sqyxgIz1HgSPHsNSv_j_ntHXnJObBcILxLN1GfvhZNZF73-8MzTdePXQ/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYR2GRzh7RNj0h3MDBZT4KLqiIQcQmD5fW86Tm7saaaTxBTOGr8sGvQX8knDLLOE0uprhCjvAsi-dZUtBdFl2sqyxgIz1HgSPHsNSv_j_ntHXnJObBcILxLN1GfvhZNZF73-8MzTdePXQ/s400/4.JPG" /></a></div>Tu pędzle, tam palety i nim się obejrzą sami będą z siebie zadowoleni.<br />
<br />
Ja jestem zawsze z uczestników dumna!!!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPC0pyG3ehT6p0trdhuuKZgC0WlfsNStK6-NvwuJvkIkSWIuYJ7rfZ-PFHxjkITiYplG81vQWFgsDD01Yp92lz0luRtZ1CEOHJBrsvvsu4Z1P5gE4SdIQyUFdowyDet9LUmofyHE24fFg/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPC0pyG3ehT6p0trdhuuKZgC0WlfsNStK6-NvwuJvkIkSWIuYJ7rfZ-PFHxjkITiYplG81vQWFgsDD01Yp92lz0luRtZ1CEOHJBrsvvsu4Z1P5gE4SdIQyUFdowyDet9LUmofyHE24fFg/s400/5.JPG" /></a></div>I trochę teorii staram się przemycić. Metoda od "ogółu do szczegółu" jest najlepsza... a dbałość o detale zawsze mnie zaskakuje;<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzNhx6zJDPTg74DUryyzTCPZXIHQWh23H5voFwp5jq54vpBphyphenhyphenmH0ARDsqSB4FHP_XxyOU_s8i0T0_S-omDlQ1ieVxwwd8s_6DHz59Qs8zC8-L0igyZ_ANg3WTAHcZds5WQmLUfn0dyCU/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzNhx6zJDPTg74DUryyzTCPZXIHQWh23H5voFwp5jq54vpBphyphenhyphenmH0ARDsqSB4FHP_XxyOU_s8i0T0_S-omDlQ1ieVxwwd8s_6DHz59Qs8zC8-L0igyZ_ANg3WTAHcZds5WQmLUfn0dyCU/s400/8.JPG" /></a></div>Tym razem w Kazimierzu towarzyszyli mi:<br />
Picasso<br />
Chagalle<br />
Matisse<br />
Chagall<br />
Gauguin<br />
van Gogh<br />
Modigliani<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguIsAJNlBGdi-zhEN7bDYbHqWZ-jhbyoLRWDwlGoeOaqDkJ-Esq_eFQ6Ch9oK0EgFTz_tUfFG2avtBmaZXOa6TecYlcsSakGJcqK02mngSFS_gjGCF0PL3HiZrZUXLlrPfDb7YQ1kmsS8/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguIsAJNlBGdi-zhEN7bDYbHqWZ-jhbyoLRWDwlGoeOaqDkJ-Esq_eFQ6Ch9oK0EgFTz_tUfFG2avtBmaZXOa6TecYlcsSakGJcqK02mngSFS_gjGCF0PL3HiZrZUXLlrPfDb7YQ1kmsS8/s400/6.JPG" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQYP1uxEIeoCUEjO-IX2Kc9jDhSXRw8ZqPetL4HCHnW7LQ-lQDdP72ogAKMHbAhYC_DUWSOUPHEnbeCCPhVtjFNqXIY83J-6XrT0tTVGcbO7L3wYVRMyNWWL3K66lsTOrXBa0zUjHUjAY/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQYP1uxEIeoCUEjO-IX2Kc9jDhSXRw8ZqPetL4HCHnW7LQ-lQDdP72ogAKMHbAhYC_DUWSOUPHEnbeCCPhVtjFNqXIY83J-6XrT0tTVGcbO7L3wYVRMyNWWL3K66lsTOrXBa0zUjHUjAY/s400/7.JPG" /></a></div>Ostatnie zdjęcie. Za chwilę dostanie je żona, żeby uwierzyła;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvMpVj7uBAG338hEoqJYZFygfPUDW1G-BuFT6Hrmx3ykCDosEUV8m8YzJUGRwtxccyPpws0NLy-IOfD9eTdXLAtoDYJ47QDozbrYImmNXZnFWwH4vOlX9Sq3NSJU-S1e4DQYfWLJH2vT4/s1600/9.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvMpVj7uBAG338hEoqJYZFygfPUDW1G-BuFT6Hrmx3ykCDosEUV8m8YzJUGRwtxccyPpws0NLy-IOfD9eTdXLAtoDYJ47QDozbrYImmNXZnFWwH4vOlX9Sq3NSJU-S1e4DQYfWLJH2vT4/s400/9.JPG" /></a></div>Teraz podziwiamy!!!<br />
<br />
<br />
A po wszystkim rzuciłam się na kolację... Taka już jestem, że się wszystkim przejmuję, że jeść z tego przejęcia nie mogę... żeby wszystko się udało i ludzie zadowoleni wyszli! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxERLWnVZXxjt1lwlf3PnuruPQKJNZ83LuwBGvjdSgGIWam0ORsUzjSig_F80zI7YCcGq-Ad-AvCqf9Z3BPCowujcy-0ZSyXvP-6qAT8E8rqgApl6tmHyG6wnYwtVmTxiHQQds_l95Umk/s1600/kazimierz+dolny+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxERLWnVZXxjt1lwlf3PnuruPQKJNZ83LuwBGvjdSgGIWam0ORsUzjSig_F80zI7YCcGq-Ad-AvCqf9Z3BPCowujcy-0ZSyXvP-6qAT8E8rqgApl6tmHyG6wnYwtVmTxiHQQds_l95Umk/s400/kazimierz+dolny+1.JPG" /></a></div>Następnego dnia przeleciałam przez rynek i okolicznym uliczkom się przyjrzałam z utęsknieniem. Uwolniłam zwierza i w drogę do domu;)<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-79251090555859322412014-01-14T08:58:00.002+01:002014-01-14T08:59:54.975+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihjjVWyOKg7aDMgfVVAQraLQojm7VGpdF8-l6amN2yrXpXySTCWCU6iUoaTgyg_sUjsNR6gLu8VzWVhJ87G3sASkGgz-LLOk6sXFFfO2nBigjiERe3_byPdM0xv2tjMF6azMGxATLiaD4/s1600/Widzejowisze11+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihjjVWyOKg7aDMgfVVAQraLQojm7VGpdF8-l6amN2yrXpXySTCWCU6iUoaTgyg_sUjsNR6gLu8VzWVhJ87G3sASkGgz-LLOk6sXFFfO2nBigjiERe3_byPdM0xv2tjMF6azMGxATLiaD4/s400/Widzejowisze11+1.JPG" /></a></div>Opowieść o tym, że czasami się komuś coś wydaje i to wystarczy żeby tak się stało, jak się wydawało...<br />
<br />
Czasami ktoś z WidzeJowiszy wyjeżdża. Starzy ludzie mówią, że „ucieka”. My jednak tego nie rozumiemy. Zwykle wyjeżdżający musi przejść całe WidzeJowisze, bo przystanek autobusowy jest na samiuśkim końcu, tam, gdzie zaczyna się nowa droga albo może kończy nasza. Bo tamta droga, jest już nie nasza. Tuż przed jej początkiem ktoś postawił znak z Napisem WidzeJowisze i ten napis przekreślił na czerwono. Może nawet to ten sam człowiek, co wykopał naszą hałdę?<br />
Zwykle wiadomo, kiedy ktoś ma zamiar wyjechać. Mówi się o tym przy kuchennych stołach, podczas kolacji, że szkoda ,że raczej już nie wróci, kiedy innego nieba niż to w WidzeJowiszach zasmakuje.<br />
Nigdy nie widzieliśmy, żeby ktoś biegł, ani nawet szedł szybko. Takim normalnym kokiem, tylko z dużą torbą i pięcioma reklamówkami, to może trochę inaczej szedł niż zwykle. Raczej wolniej, szczególnie, kiedy padał deszcz i w dziurach nazbierało się sporo deszczu. <br />
Może skakał, a starym wydawało się, że ucieka...<br />
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-45289655245117607432014-01-10T11:22:00.000+01:002014-01-10T11:22:47.054+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3fofSn3Bu8o6mTLKZYGdkC6qYXi0jFg2xfr_EtUfAyxeb9wo_fvaYRZKhEmcT3b8ftgqdc2Ovff7KSax8NRLVy8YALMXTiAe0QycRagsF5W_mR9Ggx0IKTlO_32WBVpjx8n3uXYCF-7U/s1600/WO%C5%9AP+14+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3fofSn3Bu8o6mTLKZYGdkC6qYXi0jFg2xfr_EtUfAyxeb9wo_fvaYRZKhEmcT3b8ftgqdc2Ovff7KSax8NRLVy8YALMXTiAe0QycRagsF5W_mR9Ggx0IKTlO_32WBVpjx8n3uXYCF-7U/s400/WO%C5%9AP+14+1.JPG" /></a></div>Nie jestem zamożnym człowiekiem, dysponuję niewielką ilością czasu, który usiłuję nagiąć do granic możliwości.<br />
Zaczynam dzień od kawy i sama nie jadając śniadań, tłukę sześciolatkowi do łba, jaki to ważny posiłek.<br />
Żyję z dnia na dzień i staram się otaczać ludźmi, co nie narzekają z byle powodu, bo prawo narzekania mają Ci tylko, co chore dzieci mają!!!<br />
Nie wspieram pijaków! Czasem daję dwa złote cygance, tej z Kazimierza. Przyjdzie, pogrzeje przy piecyku kolana, poględzi i idzie dalej.<br />
Nie wspieram schronisk dla zwierząt, bo takie to czasy mamy, że nasi emeryci nie mają na plasterek salcesonu, a dzieci kanapek na drugie śniadanie.<br />
<br />
Zdrowe dziecko mając (bo nie liczę katarów, zapaleń ucha, alergii, emocjonalnych wzlotów i upadków)cieszę się jak głupia.<br />
<br />
Drżałam kiedy mój synek trafił do inkubatora na jedną noc. Urodzić się nie chciał sam z siebie za nic na świecie. Kiedy w końcu wywołano go na świat okazało się, że ciężko mu oddychać. Urodził się z węzłem prawdziwym na pępowinie. Inkubator opatrzony czerwonym serduszkiem trochę mnie uspokoił. Wiedziałam, że to dobry i nowoczesny sprzęt.<br />
Kiedy miła pani przyszła zapytać, czy życzę sobie, żeby bezboleśnie zbadać słuch mojemu noworodkowi zrobiło mi się raźniej. Certyfikat badania słuchu na zawsze wklejono do książeczki zdrowia. Na certyfikacie znajome serduszko.<br />
ja tylko tyle do czynienia ze sprzętem w serduszko miałam. Są jednak rodzice, co na nie patrzą każdego dnia, przez wiele miesięcy.<br />
<br />
Oddałam jedną ze swoich prac na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zaczęłam od złotówki, bo każda się liczy...<br />
<br />
Link do aukcji tu:<br />
<br />
<a href="http://aukcje.wosp.org.pl/biale-pole-i919415">http://aukcje.wosp.org.pl/biale-pole-i919415</a><br />
<br />
Pada dziś... zimy nie ma... i tyle drzew się budzi...LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-92154765884425381732014-01-05T12:48:00.000+01:002014-01-05T12:48:10.286+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYYbATrPVKa-zsuaaSzJaFg3G0pLLjAXxTGDJ7YFnjeDmHMFFWykF0zJ4BLMHckYaHIhuXY9KAeanvOqDuNiYj3ta754Lhbu5d7UguJw1Ipmh3evzxjNB64sWCHDKAyMt79sGAcGXr6RM/s1600/WidzeJowisze2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="397" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYYbATrPVKa-zsuaaSzJaFg3G0pLLjAXxTGDJ7YFnjeDmHMFFWykF0zJ4BLMHckYaHIhuXY9KAeanvOqDuNiYj3ta754Lhbu5d7UguJw1Ipmh3evzxjNB64sWCHDKAyMt79sGAcGXr6RM/s400/WidzeJowisze2.JPG" width="400" /></a></div>
Pierwsza opowieść w Nowym Roku...<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10.0pt;">W
WidzeJowiszach jest najwięcej nieba. Nie przysłaniają go kominy fabryk i
wysokie bloki. Jak chcemy dokładnie obejrzeć to nasze niebo, biegniemy „w doły”
i wdrapujemy się na hałdę. Wiatr tarmosi nam włosy, a Jowisze są na
wyciągnięcie ręki. Szczególnie latem. Leżymy na plecach i dotykamy Jowiszy
żując źdźbła. Nazywamy gwiazdy Jowiszami, bo tak się u nas w WidzeJowiszach
utarło. Tak mówią wszyscy starzy. Taki już mamy zwyczaj, że jak się dziecko
nowe urodzi, to mu rodzice chcą nieba uchylić i często mu to nasze niebo
pokazują. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10pt;">Asfalt urywa się po drodze do WidzeJowiszy. Potem zaczyna się wyboista
droga i ta droga biegnie przez całe WidzeJowisze. Po deszczu mamy jeszcze
więcej nieba niż mieliśmy. Całe odbija się w kałużach. Teraz to już naprawdę
Jowisze są na wyciągnięcie ręki. Grzebiemy więc w kałużach, nabijamy Jowisze
na patyki i usiłujemy je wyłapać do wiaderek.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10pt;">Żeby się do takiej ilości nieba przyzwyczaić,
trzeba żyć w WidzeJowiszach od samego początku...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10pt;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10pt;">Dobrego czasu w Nowym Roku i gwiazd na wyciągnięcie reki!!!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: 10pt;"><br /></span></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-31952265716285751092013-12-26T18:58:00.002+01:002013-12-26T19:00:03.862+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-bCFHf6bNd3tbKURr6xhkkk0uvEVbMhsxGaGWDFiuuJDlJhdD6I-gDB5KEkgzFEnfAy41jkT5copmlazao5r9x9E7am1HqD-jiUwZ_KK132zPFZradfdDapaZQ1U5mZ7gNnGggMo9GCE/s1600/Karmienie+go%C5%82ebii+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-bCFHf6bNd3tbKURr6xhkkk0uvEVbMhsxGaGWDFiuuJDlJhdD6I-gDB5KEkgzFEnfAy41jkT5copmlazao5r9x9E7am1HqD-jiUwZ_KK132zPFZradfdDapaZQ1U5mZ7gNnGggMo9GCE/s400/Karmienie+go%C5%82ebii+1.JPG" width="398" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Opowieść o dokarmianiu!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szczerbata sześciolatka czeka pierwszej gwiazdki. Spakowała do reklamówki ulubioną kolorowankę i kilka kredek. Śnieg skrzypi pod czerwonymi "Relaksami". Wandachowicze, Ropęgi, Borysy, Denuszki, Sobieryny, Madeje, Przybysze, jedne Kłodasie, drugie Kłodasie... małe paluszki zmarzły mijając dziewięć domostw.</div>
<div style="text-align: justify;">
W oknach domu dziadków iskrzą się staromodne światełka.</div>
<div style="text-align: justify;">
Szczerbata sześciolatka nigdy nie zapomni tej wigilii. Po powrocie do domu przekona się, że plastikowy telefon ze słuchawką na sznurku, nie jest w stanie połączyć się ze świętym Mikołajem.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Szesnastolatka nie lubi świąt. Przeżywa je szybko i niechętnie. W domu są ludzie, z którymi nie chce dzielić się opłatkiem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dwudziestosześcioletnia dziewczyna spędza kolejne święta poza domem, bez choinki, reniferow i innych badziewnych sekwencji. Cieszy się, że idzie we wigilię do pracy. Zarobi trochę więcej kasy. Może kupi sobie buty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzydziestoletnia kobieta patrzy na swego trzymiesięcznego synka i myśli o nadchodzących świętach. Pierwszych razem. Jest choinka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzydziestosześcioletnia mama wie, że od niej zależy to, jakie wspomnienia będzie miał jej syn. Skromnie, bez migających natarczywie światełek. Na choince kilka pierników. Barszcz co wyjątkowo dobry wyszedł. Świąteczny długi spacer. Łyżwy. I gdyby miała telewizję, byłaby gotowa obejrzeć Kevina, co sam w domu został. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszyscy karmimy się wspomnieniami.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-67785712731777374352013-11-22T01:27:00.000+01:002013-11-22T01:27:24.198+01:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Opowieść o tym, co kryją drzewa...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtN35KyslhNG9z-59kqc1LzzXcbdyN9jsy2_9GvX27GDpTwjfbSTPn-WYfESFFRacPZOa7y82Y2PE_S6KAdQ0-yLMpu7lgGmx-A0HBRoKcA-zQr5d1UWujJiD7yUzDtwwSO_oLLkAa8ZU/s1600/Mariusz.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtN35KyslhNG9z-59kqc1LzzXcbdyN9jsy2_9GvX27GDpTwjfbSTPn-WYfESFFRacPZOa7y82Y2PE_S6KAdQ0-yLMpu7lgGmx-A0HBRoKcA-zQr5d1UWujJiD7yUzDtwwSO_oLLkAa8ZU/s1600/Mariusz.JPG" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Przed każdym wejściem na klatkę
schodową zielona ławka, za blokiem ogródki działkowe. W powietrzu zapach podkładów
kolejowych, w nocy pisk hamującego pociągu. Nic dziwnego, że kiedy przyjechała
mnie odwiedzić w Krakowie, nie mogła w nocy spać.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Olsza, ceglany, nijaki dom. Przed
domem ogród, wtedy jeszcze zadbany, bo żyła Maria, z którą rozmawiałam tylko
raz. Umarła niedługo po tym, jak się wprowadziłyśmy. Ogród zarósł. Ładnie zarósł.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Do domu prowadzi wydeptana
ścieżka. Tuż przed drzwiami wielkie drzewo. Dobrze, że drzwi otwierają się do
środka. Na progu pełno igliwia.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Rankiem ptaki śpiewają
najgłośniej. Nic dziwnego, że ona nie mogła spać…</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Mariusz. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Uśmiecham się na wspomnienie,
kiedy zobaczyłam go pierwszy raz. Wielki, łysy, w koszuli z obciętymi rękawami,
popijający drinka przez słomkę. Oceniam, że słomka jest starsza niż ja. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Tato Mariusza produkował abażury.
Kiedy urodził się Mariusz, ze szczęścia posadził drzewo, a Mariusz pozyskał
brata.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Latem Mariusz popijając swojego
drinka lubi się o niego opierać mówiąc, że nigdy go nie zetnie. Po śmierci Marii,
z dawnym światem łączy go już tylko drzewo i kartka, którą znalazł podczas
remontu w mieszkaniu Marii.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Pokazał mi ją. Zwykła karta z
zeszytu. Po kratkach wytyczony prostokąt określający granicę działki. Ręka człowieka,
który zrobił wszystkie abażury pałętające się po domu, nakreśliła krzyż w
miejscu, gdzie rośnie drzewo.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Piękna noc, prawie ranek. Ptaki
śpiewają jak szalone. Wracam z knajpianej pracy. W ręku nagryziony serek
pleśniowy.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Już przy furtce ściszone męskie
głosy.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Pod drzewem wielki dół. Mariusz i
jego kolega szukają skarbu.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Następnej nocy Mariusz i jego
dwóch kolegów kopią dalej. Boję się, że drzewo się przewróci.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Południem wyglądam przez okno. Koledzy
kopią, a Mariusz patrzy. Odpuścił ojcu… i drzewu. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jak coś znajdą, wskazał drinkiem
kolegów, to ich.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Pół roku temu spotkałam kolegę,
któremu Mariusz wynajmował pokój na dole.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Wiem już. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Mariusz zapił się alkoholem
niewiadomego pochodzenia.</div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Drzewo rośnie i kryje w sobie
skarb…</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-15796605648555389782013-10-21T17:49:00.000+02:002013-10-21T17:49:34.237+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ2DvPudBK20gnptHGYEHkbcXx7Gj5Me42Akt1b5rbf4QZkpN4JhiIEzE2pq6BQ2ZTZcZ8PtX7JZjSGLBNaObzWJFJY8Y5EK7njHDyhLPcKGwCMQyFzP5Q18oVRagSxHGsUDabfC4e-aA/s1600/trzy+zamki+na+wzg%C3%B3rzu....JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ2DvPudBK20gnptHGYEHkbcXx7Gj5Me42Akt1b5rbf4QZkpN4JhiIEzE2pq6BQ2ZTZcZ8PtX7JZjSGLBNaObzWJFJY8Y5EK7njHDyhLPcKGwCMQyFzP5Q18oVRagSxHGsUDabfC4e-aA/s400/trzy+zamki+na+wzg%C3%B3rzu....JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Opowieść o tym, że sąsiad to ważna sprawa.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na wsi sąsiad jest jak rodzina. Na wesela się zaprasza, potem na chrzty kolejne. Nie pójść na pogrzeb sąsiada to grzech i na sponiewieranie ludzkie narazić się można.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten z prawej, to mnie kiedyś w amoku pijackim pomylił z własną córką. Wrzasnął do ucha: Agniecha do domu!!! Ptaki spłoszone krzykiem brata usiadły zaraz na drzewach, bo ja krzyczeć nie mogłam!</div>
<div style="text-align: justify;">
Koc, co płaszcz rycerski udawał, opadł na mech. </div>
<div style="text-align: justify;">
Nadgarstek uwolniony przez mamę jednym policzkiem celnie wymierzonym. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wrócona pamięć wygnała na chwilę obłęd z oczu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Głos w gardle uwięziony wydostał się teraz i raz jeszcze ptaki spłoszył.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten z lewej pomagał dziadkom przy sianokosach. Tak po sąsiedzku, za wódki kieliszek.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wtoczył raz jeden wóz z sianem do stodoły dziadkowej tak, że głową o gwóźdź wystający z belki zawadził. W sianie skoszonym maki wyrosły, a już więcej na nie nie wlazłam. Bliznę na głowie oglądać musiałam za każdym razem, kiedy nas odwiedzał. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten trzeci, z przeciwka, miał dziwne perfumy i psa, który ujadał zajadle do nocy późnej. Kiedy drewniany płot z desek zastąpiła fikuśna brama okazało się, że pies jest mniejszy niż szpary w nowym ogrodzeniu. Pies zyskał wolność, a ja bałam się wracać bez kija do domu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wymiary: 15x15</div>
<div style="text-align: justify;">
Oprawa: 20x20</div>
<div style="text-align: justify;">
Cena 100 PLN</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-67234709099511191622013-10-18T12:22:00.000+02:002013-10-18T12:22:47.892+02:00<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDFCP-qOAFyUhFDv3xmZSLYQ8MuW2zRbXBFfLV21gMtB9GWGlnYXg7jhSD-ITVJ-dk2EKPe-PutB73zwy-o8v1NfXhqUDC6WxzT3Qj9tX-qKrF_1WLOzkpM2bZpBGgPSgo2n0bLwNauOY/s1600/domek+bia%25C5%2582y.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDFCP-qOAFyUhFDv3xmZSLYQ8MuW2zRbXBFfLV21gMtB9GWGlnYXg7jhSD-ITVJ-dk2EKPe-PutB73zwy-o8v1NfXhqUDC6WxzT3Qj9tX-qKrF_1WLOzkpM2bZpBGgPSgo2n0bLwNauOY/s400/domek+bia%25C5%2582y.JPG" width="300" /></a></div>
Opowieść o tym, że nie cegła dom tworzy, a ludzie...<br />
<br />
Dom w którym się wychowałam jest mały. Nie miałam w nim swojego miejsca, nie licząc chwil, kiedy mama nakrywała kocem stół i pozwalała mi pod nim mieszkać do wieczora.<br />
Latarka dyndała na szyi.<br />
<br />
Cały mój wewnętrzny świat utkał dom, którego nie lubię.<br />
Noszę go jedynie w głowie, nie w sercu.<br />
<br />
Zimny, mały dom!<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnCM6XRYvF-eG1CnI98Dwt0AV_puizMNtkf-ahe9zeZp_dX12nSYbBOsDniNVmu6dRwg3hNPiALkwJx1pL_tQlEd6QHyNUaxG0oxKLLGAVKizXnKz6nCjfmjyQE0BLskNVwIQ2cWfuZbU/s1600/domki.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnCM6XRYvF-eG1CnI98Dwt0AV_puizMNtkf-ahe9zeZp_dX12nSYbBOsDniNVmu6dRwg3hNPiALkwJx1pL_tQlEd6QHyNUaxG0oxKLLGAVKizXnKz6nCjfmjyQE0BLskNVwIQ2cWfuZbU/s400/domki.JPG" width="291" /></a></div>
Kiedy dostałam drewniane klocki - domki, zastanawiałam się jak je pomalować.<br />
<br />
Postawiłam na prostotę:<br />
biel<br />
czerń<br />
błękit<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghxicMu1X-vEAQoa2ra2lWmhfLZkKxQ5cMUN8AmROD4_0sgk4m-nrs2NSwXtrZgTNTvb59-tE-cl6AU_MUWO4nBKVQ2N5oZycxUlqCByjXGyk1Zqldr2Qzf9nVz9ZhRMPz8ahipAO01rk/s1600/domki1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="303" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghxicMu1X-vEAQoa2ra2lWmhfLZkKxQ5cMUN8AmROD4_0sgk4m-nrs2NSwXtrZgTNTvb59-tE-cl6AU_MUWO4nBKVQ2N5oZycxUlqCByjXGyk1Zqldr2Qzf9nVz9ZhRMPz8ahipAO01rk/s320/domki1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbRTOkPPRSWr0fo4wmhG67V70gnoPWLwATAryVgzT4Q_p_wmWB28S8c80jV-Ityql9GLxsmVC5wRA6eMEGIJoGjJfMjrLcxXklJd4NM3Joo-4XsXVQKQKBjaH-pngVPHcga2M0ZT6_Y6A/s1600/domki+www.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbRTOkPPRSWr0fo4wmhG67V70gnoPWLwATAryVgzT4Q_p_wmWB28S8c80jV-Ityql9GLxsmVC5wRA6eMEGIJoGjJfMjrLcxXklJd4NM3Joo-4XsXVQKQKBjaH-pngVPHcga2M0ZT6_Y6A/s320/domki+www.JPG" width="320" /></a></div>
Domki wycięte z drewna znalezionego nad Bałtykiem, musiały pozyskać odrobinę słońca...<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZGpyyDeDufx6pPjOMBWwPJsSmBsIrYYrDHUe_7qMQHg4d9gHuI2UG3dY0tRwjXkZlhUdES0RrlxUArmtjNyNQVlTMV_kCLcxsjaZxIU6jllfB0gXrDz4xOvCWf1hoUBoG8RRz8bCsMIg/s1600/domki+w+kanciapie.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="229" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZGpyyDeDufx6pPjOMBWwPJsSmBsIrYYrDHUe_7qMQHg4d9gHuI2UG3dY0tRwjXkZlhUdES0RrlxUArmtjNyNQVlTMV_kCLcxsjaZxIU6jllfB0gXrDz4xOvCWf1hoUBoG8RRz8bCsMIg/s320/domki+w+kanciapie.JPG" width="320" /></a></div>
i proste symbole.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2c69zNA9H3gP6GbiKm08uDb0rkW3gf1x8XGG_lCAHBuKiNv51MR0MoHDBc8KiEtMcImLAFrX7PNDeo4natty8Umc5EKO_0eX-8y8E3icNbEIOb5S68bkidQBUeuwMtWTG0GO7GZ-_AhM/s1600/domki+by+kura.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2c69zNA9H3gP6GbiKm08uDb0rkW3gf1x8XGG_lCAHBuKiNv51MR0MoHDBc8KiEtMcImLAFrX7PNDeo4natty8Umc5EKO_0eX-8y8E3icNbEIOb5S68bkidQBUeuwMtWTG0GO7GZ-_AhM/s320/domki+by+kura.JPG" width="320" /></a></div>
Domy narysowane przez mojego sześciolatka, wypełnione po mojemu, stały się nową ilustracją.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEKrnCjEQJkSaVHR5CHPVhtHsbYZq2RpxH9726E3oTlH53ptRZF0LAOMNDaRFKpv6sTs7i28rWxeEeaH7PigKHZ7mJ_foigPq57pijVm-xKXR0-x4BSIyRb53HIJozgM9uBscOucvCw5Q/s1600/schody1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEKrnCjEQJkSaVHR5CHPVhtHsbYZq2RpxH9726E3oTlH53ptRZF0LAOMNDaRFKpv6sTs7i28rWxeEeaH7PigKHZ7mJ_foigPq57pijVm-xKXR0-x4BSIyRb53HIJozgM9uBscOucvCw5Q/s320/schody1.JPG" width="320" /></a></div>
Za nami przeprowadzka. Cieszymy się. To my dom tworzymy gdziekolwiek będziemy... byle razem!<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhxsgQluLdRnsy1b8bLeYxM8uV3PEleUv5O29yNXy9kEFVgqQbVuMnCgxcBsV8YhQmwZxu9uyaO5as-XkMeUBgZYYvqVkRJvSm9MU8XZPtAXLLwQKaWkEA1y3Jtz3bZ4KbXrxvWFHpNFY/s1600/schody2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhxsgQluLdRnsy1b8bLeYxM8uV3PEleUv5O29yNXy9kEFVgqQbVuMnCgxcBsV8YhQmwZxu9uyaO5as-XkMeUBgZYYvqVkRJvSm9MU8XZPtAXLLwQKaWkEA1y3Jtz3bZ4KbXrxvWFHpNFY/s400/schody2.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicFfFjxOEew-WSePDA7e-IOLQO_sJgJNqCfmYj4jmDmY-t7t9URk-XO5BTpvIgz7DVoQfy-G0YU4jaM5HyjTHDbCnCz_rMB2EhxEBZ7Vj7sRf79AnnLU4bI0yHjeYf5kVnuRrY3EvmYvw/s1600/rekawka.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="243" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicFfFjxOEew-WSePDA7e-IOLQO_sJgJNqCfmYj4jmDmY-t7t9URk-XO5BTpvIgz7DVoQfy-G0YU4jaM5HyjTHDbCnCz_rMB2EhxEBZ7Vj7sRf79AnnLU4bI0yHjeYf5kVnuRrY3EvmYvw/s320/rekawka.JPG" width="320" /></a></div>
Mieszkamy ładnie i wrastamy w miejsce;)<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1IU99r-yxElvHhOCd1FtgBW4FeXzE5HOeDqkqq8JqjQXy_gYVGQZL2z0oeu0SQ0ri0SWYpRSswWzyvx3rKD6CGOsx7PVWIl4T7KeJpoyTO0xFE6bPm8_q5CNKEEHxhCe1nZYlhOHJgXs/s1600/podg%25C3%25B3rze.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1IU99r-yxElvHhOCd1FtgBW4FeXzE5HOeDqkqq8JqjQXy_gYVGQZL2z0oeu0SQ0ri0SWYpRSswWzyvx3rKD6CGOsx7PVWIl4T7KeJpoyTO0xFE6bPm8_q5CNKEEHxhCe1nZYlhOHJgXs/s400/podg%25C3%25B3rze.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcO8TwFnN-mgKIVwCwJHWYR6wl9YFoYpsxQuPKFCOyxoV6gMOq1RBwhvnL70rcm_8Or1Bw_9zNmUwCOG77MJHreNAGRmeZWMyZNO7LQggxKqLBt-BzTZLtWAG395GfZx4QzmH-wo7usI8/s1600/most.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcO8TwFnN-mgKIVwCwJHWYR6wl9YFoYpsxQuPKFCOyxoV6gMOq1RBwhvnL70rcm_8Or1Bw_9zNmUwCOG77MJHreNAGRmeZWMyZNO7LQggxKqLBt-BzTZLtWAG395GfZx4QzmH-wo7usI8/s320/most.JPG" width="320" /></a></div>
Codzienna droga do szkoły i pracy...<br />
<br />
<br />
Niech się wali cały świat...<br />
<br />
Lubię wracać do domu...<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-64617381132666473212013-09-23T12:17:00.001+02:002013-09-23T12:17:38.334+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif6y_AN6wTUFtt_cPPIGhe09pL1EyOYuf8rcO31wqezgXfDtgGVL8p5KNwEcc7cVYsCATiUa5wqyVre_TQ_fAQJ65HkdhFT7MVrCVV0fgLr9gj59Slea1hu1LeAbzHFNv0LEP6Qw5CUFA/s1600/malowanie+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif6y_AN6wTUFtt_cPPIGhe09pL1EyOYuf8rcO31wqezgXfDtgGVL8p5KNwEcc7cVYsCATiUa5wqyVre_TQ_fAQJ65HkdhFT7MVrCVV0fgLr9gj59Slea1hu1LeAbzHFNv0LEP6Qw5CUFA/s400/malowanie+1.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Opowieść o tym, że malować każdy może, tylko, żeby to malowanie było autentyczne!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pewnej ciepłej, wrześniowej soboty, 29 osób miało namalować obraz.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na obraz złożyć się miały elementy typowe dla współczesnego miasta: </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
kamienica, rower, człowiek z bagietką, komin fabryczny, gołąb, pies, psia kupa, most, znak: nakaz skrętu w lewo, droga na Ostrołękę, pojemnik na szkło, kwaśny deszcz, autobus, fontanna, ławka, drzewo, latarnia...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR36rXc91QnXqglTh_ItpeVwT-QV2PPPdZzZysOTZrSzcrIsYnrq2T0NBYTXIxAbBA49VWT-AfLPbO-FB6h-cQc5Ke-RFtJHq_1Hplmn1w5HVYIPn5VwF3YANo9RwXjekq8FKM157OYdU/s1600/malo2.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR36rXc91QnXqglTh_ItpeVwT-QV2PPPdZzZysOTZrSzcrIsYnrq2T0NBYTXIxAbBA49VWT-AfLPbO-FB6h-cQc5Ke-RFtJHq_1Hplmn1w5HVYIPn5VwF3YANo9RwXjekq8FKM157OYdU/s400/malo2.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Środek wyrazu: czarna farba, pędzle różnej grubości</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Utrudnienia: </div>
<div style="text-align: justify;">
Pozyskanie tematu drogą losowania!</div>
<div style="text-align: justify;">
Praca po omacku!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXuaU0fGhZXf-SxttLYAldtaG2NMptYMzpB402yiS86N_ngLlslPLroO5mr2rjzRK1J78WAz-9eBA6OSHSxOQUiCaiQJ-_CEjpJb3YteFt4W8uO1_DVSiL3xL-Uhn_JBdXEG9H8kmTSRc/s1600/malo4.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXuaU0fGhZXf-SxttLYAldtaG2NMptYMzpB402yiS86N_ngLlslPLroO5mr2rjzRK1J78WAz-9eBA6OSHSxOQUiCaiQJ-_CEjpJb3YteFt4W8uO1_DVSiL3xL-Uhn_JBdXEG9H8kmTSRc/s400/malo4.JPG" width="265" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Najpierw strach, potem radość;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNWdAQFhmcTBNNGLHKY2IuQdhK2FQpWDUc4XTfn4NphpO7ur_dpKgkXOuh64v_tB9BNB4kKBi2bxiGsZ9jvjKjgR4eD4ejX2m7q1UWxCIAL-0wECXTDiZupS8A6hExJ92UkKi2enwFV_s/s1600/malo3.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNWdAQFhmcTBNNGLHKY2IuQdhK2FQpWDUc4XTfn4NphpO7ur_dpKgkXOuh64v_tB9BNB4kKBi2bxiGsZ9jvjKjgR4eD4ejX2m7q1UWxCIAL-0wECXTDiZupS8A6hExJ92UkKi2enwFV_s/s400/malo3.JPG" width="271" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Praca zespołowa i bezinteresowna pomoc kolegi: bezcenne zjawisko;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4VqrmBKVOAdlTkbASFkjoJeqqvMMiGVfoIUfz51Ie2SZRPkP4Qg6z_cmsG-BBaF4pg1VQS9AY3oX1WUmvsNu-M51ncjRE1o02WsRBA6PBb-ZuQmsFX-mj0CAEjNLJQzdQ7J8iTZJfQNw/s1600/malo5.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4VqrmBKVOAdlTkbASFkjoJeqqvMMiGVfoIUfz51Ie2SZRPkP4Qg6z_cmsG-BBaF4pg1VQS9AY3oX1WUmvsNu-M51ncjRE1o02WsRBA6PBb-ZuQmsFX-mj0CAEjNLJQzdQ7J8iTZJfQNw/s400/malo5.JPG" width="265" /></a></div>
Chmurkowa pomoc w pakiecie;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-obyMNFXElfqu8NSIrMSNVQQ8AMUv3dy381L3K90-3pCs3GV69TYM-UI-ir8TEJeCP240Tab9C0XhaJDvHzkEirYKg9SfRqy2sWei__xfn64bezDIL2BvMdctBd8wDtNzjUoJyriZhgE/s1600/malo6.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-obyMNFXElfqu8NSIrMSNVQQ8AMUv3dy381L3K90-3pCs3GV69TYM-UI-ir8TEJeCP240Tab9C0XhaJDvHzkEirYKg9SfRqy2sWei__xfn64bezDIL2BvMdctBd8wDtNzjUoJyriZhgE/s400/malo6.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Progressssssss;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUxteCxQsH07eKcF3QUIi5fcst1sw4Cf6QZ__xDIaYeYvNAc0em5K5S8_U0cqNRSD4fvjginZq7th7oN6HtVUoei2Fp3pF2kSlKiQrt_BLm5B2hzK0BgYm5p9N_0nvvB5uw4hdrn29vuY/s1600/malo7.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUxteCxQsH07eKcF3QUIi5fcst1sw4Cf6QZ__xDIaYeYvNAc0em5K5S8_U0cqNRSD4fvjginZq7th7oN6HtVUoei2Fp3pF2kSlKiQrt_BLm5B2hzK0BgYm5p9N_0nvvB5uw4hdrn29vuY/s400/malo7.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
No i mamy kompozycję otwartą, ekspresyjną, wymagającą lekkiego retuszu opisowego i odrobiny koloru;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPB_3N3j_FaTnOlytkmze6nWkPHmDPDz7RgA7XZXNdW4XPybl1P76vjQa4DdTbqJGpF1HKbyxI-MIKDrffPwXJDg1jBzZp0Nu_2F_a0vf8x39fChl7eEbmGqoZFxzk_M2DczndrAUTAnU/s1600/malo10.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPB_3N3j_FaTnOlytkmze6nWkPHmDPDz7RgA7XZXNdW4XPybl1P76vjQa4DdTbqJGpF1HKbyxI-MIKDrffPwXJDg1jBzZp0Nu_2F_a0vf8x39fChl7eEbmGqoZFxzk_M2DczndrAUTAnU/s400/malo10.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Typografia na płótnach jest modna!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV7hSsfTi2Veak0YLBY9ziUmgKkVtWWWBrD0CVUX4vEWVSiS9Yr_9r9pK2iBLjdVlk2EVgwwLVG7UxavEJ1IJTd2CnW8usNiKIxXMVqPW0bCMI-lKWLKCxrRzgWox3mpEowzLmgevKQx4/s1600/malo11.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV7hSsfTi2Veak0YLBY9ziUmgKkVtWWWBrD0CVUX4vEWVSiS9Yr_9r9pK2iBLjdVlk2EVgwwLVG7UxavEJ1IJTd2CnW8usNiKIxXMVqPW0bCMI-lKWLKCxrRzgWox3mpEowzLmgevKQx4/s400/malo11.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Dwie starsze panie zza granicy, myślały że to praca dzieci. W chwili mej nieuwagi, postanowiły wzbogacić kompozycję;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jest więc silna potrzeba uzewnętrzniania się.</div>
<div style="text-align: justify;">
I może tak ustawić w chmurkowych progach płótno o białej przestrzeni </div>
<div style="text-align: justify;">
jeden metr na metr czterdzieści;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5l6nTCPH_b9QVHm8OZ6rO4qnsO9U6HF8M-IsJT-3K1lOXbkYzX3937sFNQy9OOWqJmZOMmixkuTjS20bsma1EKzRYOGx78inpnujD8hTzsOhf7gHAZZb26eik-ZXo1LK7OIqzid4h0NI/s1600/malo9.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5l6nTCPH_b9QVHm8OZ6rO4qnsO9U6HF8M-IsJT-3K1lOXbkYzX3937sFNQy9OOWqJmZOMmixkuTjS20bsma1EKzRYOGx78inpnujD8hTzsOhf7gHAZZb26eik-ZXo1LK7OIqzid4h0NI/s400/malo9.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Współczesne miasto wygląda tak!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiazAjBel3j02WAEEX8KgBkG8PN0HdDuKJR3T3EqK7N0kbCdqdVhuCf6xGtjiUz5JTmHdcnVY1Hu4fChYBamBrozjjWzd40rBzYZgrDQU-D22kRkY04Bhztm3OQjEGsMKzOIlgcc0I_kPA/s1600/malo8.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiazAjBel3j02WAEEX8KgBkG8PN0HdDuKJR3T3EqK7N0kbCdqdVhuCf6xGtjiUz5JTmHdcnVY1Hu4fChYBamBrozjjWzd40rBzYZgrDQU-D22kRkY04Bhztm3OQjEGsMKzOIlgcc0I_kPA/s400/malo8.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzieło opisane należycie, pojechało do właścicieli, żeby wspomnieli czasem ciepłą wrześniową sobotę!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
A na koniec kilka słów od siebie....<br />
<br />
Artystów, którzy posługują się tymi samymi środkami wyrazu jest wielu. Nie wymyśliłam tuszu, cienkopisów, kredek. Nie wymyśliłam ptaków, ludzi, domków, jeża i słonia! Najważniejsze, żeby efekt końcowy był autentyczny i wypływał z mózgu!<br />
<br />
Dla mnie stało się jasnym, że trzeba być zawsze o krok do przodu!<br />
Uściski;)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-66740745646013666392013-09-11T11:10:00.000+02:002013-09-11T11:10:36.973+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnIt77AHJbSSxQyhPBYZ-d-Nu4zCSIyUu43XGuQK2_gt5OAAOC6luZOxHtQNDWBWXM2ZQusYYDoRQNXulzOnMk4gcexBo5fsxpzmqVMlqjigKZldn3oSDuk_sueu25uawSxcXz49ogPLM/s1600/helo%C5%82+birds1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="396" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnIt77AHJbSSxQyhPBYZ-d-Nu4zCSIyUu43XGuQK2_gt5OAAOC6luZOxHtQNDWBWXM2ZQusYYDoRQNXulzOnMk4gcexBo5fsxpzmqVMlqjigKZldn3oSDuk_sueu25uawSxcXz49ogPLM/s400/helo%C5%82+birds1.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Opowieść o tym co lepiej, a co gorzej...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mój pradziadek ogłuchł na starość diametralnie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Miał dwie córki. Moją babcię i jej siostrę. Obie głuche jak pień. Moja babcia ma czworo dzieci. Padło na moją mamę. Mama głuchnie na jedno ucho szybciej, na drugie wolniej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Czas na mnie...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Żeby sprawdzić czy proces już się zaczął, zmusiłam doktora Trąbkę, żeby przetestował moje uszy. </div>
<div style="text-align: justify;">
Patrząc na Kopiec Kościuszki przeżyłam pierwsze badanie słuchu.</div>
<div style="text-align: justify;">
Słuch idealny, uszy czyste!</div>
<div style="text-align: justify;">
I pomyślałam, że z dwojga złego... wolę niedosłyszeć, niż niedowidzieć;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
Wymiary: 15x15<br />
Oprawa: 20x20<br />
Cena: 100 PLNLOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-784207204780632476.post-76814338950129377122013-09-10T13:58:00.001+02:002013-09-10T16:14:44.283+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1dauAdtWhRbv4wbIM_DM2fq-rNAtsOmg072TIp1k5MLOx8UMg9vqVJfafQUgy38Ix4qtx4B7fUJVpNGOHSMqSTVAhZYZ1aSr4DYC8lu_MqYb0s-1KjQWT_BJfVFnkCTXFV6QEMUPu3_Q/s1600/deseczka+inri.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1dauAdtWhRbv4wbIM_DM2fq-rNAtsOmg072TIp1k5MLOx8UMg9vqVJfafQUgy38Ix4qtx4B7fUJVpNGOHSMqSTVAhZYZ1aSr4DYC8lu_MqYb0s-1KjQWT_BJfVFnkCTXFV6QEMUPu3_Q/s400/deseczka+inri.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Opowieść o tym, jak zatrzymać lato i jeszcze o tym, że JESTEM!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wiadomo! Wbić parawan na plaży nie jest łatwo. Porywisty wiatr i zbity piasek niweczą próby dwóch zakonnic, co przyjechały z dorastającą młodzieżą pooddychać jodem. Młodzież, być może pierwszy raz nad morzem, pobiegła dotykać fal. Zakonnice za nic nie mogą poradzić sobie z parawanem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A ja siedzę na desce, którą wyrzuciło morze. Służy mi za młotek i nie rozstaję się z nią przez cały turnus.</div>
<div style="text-align: justify;">
Postanawiam pomóc. Tłumaczę zakonnicom ideę parawanu. Na nic. Wbijam paliki jak chcą. Teraz w parawan łapią wiatr.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od tej pory deseczkę nazywamy: "deseczką INRI".</div>
<div style="text-align: justify;">
Od tej pory wiem, że nie oddałabym zakonnicom swego potomka, bo te kobitki nic a nic o życiu nie wiedzą!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Deseczkę zabieramy do Krakowa. Od czasu do czasu służy mi jako tło do robienia zdjęć, bo słońce i woda morska, to najlepszy malarz dla drzewa.</div>
<div style="text-align: justify;">
Po roku zanoszę deseczkę INRI do stolarza. Stolarz po narysowanych śladach wycina domki.</div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz mam takie dwa. Wiszą w kanciapie w kąciku roboczym. Wspominam tamto lato...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGzEt9sy-IaKugaHCZFcNGphr9P6L9Uv_UsDsFtTx8VaTfyJ5hwpKTa6CwGpEIbnyfjJ3QmK4X2ZyjjMz5QK72SIdf_5FkJhIcdRiPrxW1KqEZi4DPr0zaPtMvtvKcKLmRxeI3_KLJGM/s1600/domki+ba%25C5%2582tyk.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGzEt9sy-IaKugaHCZFcNGphr9P6L9Uv_UsDsFtTx8VaTfyJ5hwpKTa6CwGpEIbnyfjJ3QmK4X2ZyjjMz5QK72SIdf_5FkJhIcdRiPrxW1KqEZi4DPr0zaPtMvtvKcKLmRxeI3_KLJGM/s400/domki+ba%25C5%2582tyk.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tego roku Bałtyk był spokojny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trudno o deseczkę. Znalazłam za to drąg. Popękany, z zardzewiałym gwoździem. Ideał!</div>
<div style="text-align: justify;">
Stolarz po narysowanych śladach wyciął domki. Mam takie. Pachną morzem... przynajmniej dla mnie! Zatrzymałam lato...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi28Yq5Mz0xZhmBDSupyHe9H_qrvAEiQr2UqksTKJgDIpdHTZ46damATfnsAVhorMpqFtRtz-voLLUFjExXe-r3vHZnX_bxTSENcYP5-8n1s3DbaN_IcUoMoYtqAS4eXTf4VSxkNBcSVg/s1600/bajka+o+lecie.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi28Yq5Mz0xZhmBDSupyHe9H_qrvAEiQr2UqksTKJgDIpdHTZ46damATfnsAVhorMpqFtRtz-voLLUFjExXe-r3vHZnX_bxTSENcYP5-8n1s3DbaN_IcUoMoYtqAS4eXTf4VSxkNBcSVg/s400/bajka+o+lecie.JPG" width="400" /></a></div>
<div>
Nazbierałam roślin i starym zwyczajem włożyłam między strony książki... </div>
<div>
<br /></div>
<div>
"Traktat o łuskaniu fasoli" suszy rośliny jak należy!<br />
<br />
nostalgicznie... ze starą gazetą...</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhboDEoUCWP84l9VxPsRwg4ZCoy53szrm_KIYUMC42z4_o1lcbC8D1M7OKEcETE8l_BCmJ2KDZ7ECkfpQ2HDv1Le-0BmyeThXT4rLabTefzcBtdBKMYkgPJGf-4IW7ZE0Hsa-85xZF_L8Q/s1600/tasznik.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhboDEoUCWP84l9VxPsRwg4ZCoy53szrm_KIYUMC42z4_o1lcbC8D1M7OKEcETE8l_BCmJ2KDZ7ECkfpQ2HDv1Le-0BmyeThXT4rLabTefzcBtdBKMYkgPJGf-4IW7ZE0Hsa-85xZF_L8Q/s400/tasznik.JPG" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tasznik. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam wizualnie! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziadek nienawidził.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF7tzY7MRZOlQCMkWbyN970z8ONbZCzTPJgBR-TB4kFFXaxilU6boKighk5KKJTwefIurmB22wuas2cnr6cb3ddprIOxMaacGo3w4-9bMF0DYzX0pAH0C3gfESWCsvaRBAeKjibzsShJs/s1600/kubeczek.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="333" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF7tzY7MRZOlQCMkWbyN970z8ONbZCzTPJgBR-TB4kFFXaxilU6boKighk5KKJTwefIurmB22wuas2cnr6cb3ddprIOxMaacGo3w4-9bMF0DYzX0pAH0C3gfESWCsvaRBAeKjibzsShJs/s400/kubeczek.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tego lata postanowiłam, że tasznik trzeba utrwalić na filiżankach...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW1d3LI6wO1HkiGeb_cw5iZUwIJ-D8t0yupvL8vigSBX8HSlUgmYr3wrlEz7khkaAs4Xavnuegmp1ptDConf_02_xMgAZ7gl5KjZJOrSRg6SqowxFTWgo3UxlJ08-r1innhW6BSnKbAFE/s1600/m%25C3%25B3j+%25C5%259Bwiat.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW1d3LI6wO1HkiGeb_cw5iZUwIJ-D8t0yupvL8vigSBX8HSlUgmYr3wrlEz7khkaAs4Xavnuegmp1ptDConf_02_xMgAZ7gl5KjZJOrSRg6SqowxFTWgo3UxlJ08-r1innhW6BSnKbAFE/s400/m%25C3%25B3j+%25C5%259Bwiat.JPG" width="317" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tego lata cieszyłam się jak głupia swoją kanciapą. Jak głupia... bo ja nie wiem, czy uda mi się przetrwać zimę....</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg27wXHacEPdYseLeaYW4zMRBRpmEU1rDK_Gj1cejrHmtdlLB7GC8Kx1cNrB8erfpDpbi65ZhejWkBzJUEnyuwbtZW1cbA9phTAYn9qZ0jvILyJ3ieyQ613Y5rKj4b53Oi-AfFjMpcmFYQ/s1600/samer+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="305" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg27wXHacEPdYseLeaYW4zMRBRpmEU1rDK_Gj1cejrHmtdlLB7GC8Kx1cNrB8erfpDpbi65ZhejWkBzJUEnyuwbtZW1cbA9phTAYn9qZ0jvILyJ3ieyQ613Y5rKj4b53Oi-AfFjMpcmFYQ/s400/samer+1.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Zasiałam trawę, by zasłonić donicami odrapany parapet. Trawa urosła szybko. Macałam ją paluchami co rano i upalnymi popołudniami, kiedy jej chłód był najprzyjemniejszy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przycinałam cztery razy. Potem nadeszły jeszcze większe upały i nie podlana przez dwa dni uschła...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpLftxpT6sVPG35lrEmEfEmeDkg_KTtLyWT4_s5U_QDngG6IRimiA_rwcDjMoJpj7h1GePahyQNYpP_-Cm7oWWUpuS292h4NxXq10phmppCiUM4DuBgVLFSk0EucjIIDlnkgAnoddtAbI/s1600/Print+wall.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpLftxpT6sVPG35lrEmEfEmeDkg_KTtLyWT4_s5U_QDngG6IRimiA_rwcDjMoJpj7h1GePahyQNYpP_-Cm7oWWUpuS292h4NxXq10phmppCiUM4DuBgVLFSk0EucjIIDlnkgAnoddtAbI/s400/Print+wall.JPG" width="283" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
W związku z tym, że doczekałam się printów, zrobiłam w kanciapie pierwszy remont;) Tak to latem bywa...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8p9ANMfeJapvZ0Gu-boffn4qkHohb4VBGWpLGCHLJjgOvo61OtXP_P4tuoIXsk61BlBcNCJvUOsZdvLslRDh4dowXQ6wS01LXAf7xSvQQ0D7HthzWAruDyK-_OzMUdRGCR8ErlaAolrI/s1600/%25C5%2582api%25C4%2599+lato+1.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="307" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8p9ANMfeJapvZ0Gu-boffn4qkHohb4VBGWpLGCHLJjgOvo61OtXP_P4tuoIXsk61BlBcNCJvUOsZdvLslRDh4dowXQ6wS01LXAf7xSvQQ0D7HthzWAruDyK-_OzMUdRGCR8ErlaAolrI/s400/%25C5%2582api%25C4%2599+lato+1.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnie promienie letniego słońca łapię w cudny łapacz snów od <a href="http://www.moimili.net/" target="_blank">MOIMILI</a>...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizleXaKiLtL7AQOGayh3mXTr799f0ILN_RQTbCTGmkmqhz8qQAezzxbhWyHSmp4svxxxXzRVEp0R_mx_6apIaLhKK8gcos4GCUs0pswxPKVq0FcfNk60C5HtBNj4xxKf5CwU5AVPSc51g/s1600/spi%25C4%2585cy+lisq.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="363" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizleXaKiLtL7AQOGayh3mXTr799f0ILN_RQTbCTGmkmqhz8qQAezzxbhWyHSmp4svxxxXzRVEp0R_mx_6apIaLhKK8gcos4GCUs0pswxPKVq0FcfNk60C5HtBNj4xxKf5CwU5AVPSc51g/s400/spi%25C4%2585cy+lisq.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
"Jak zatrzymać lato..." to tytuł tej ilustracji. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niech każdy zatrzymuje po swojemu...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
LOOKarnahttp://www.blogger.com/profile/14329574801794055662noreply@blogger.com10